Rozpoczęcie polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej 11 grudnia 2024 roku otworzyło nowy rozdział w historii współpracy międzynarodowej naszego kraju. Polska, wraz z Danią i Cyprem, przejęła odpowiedzialność za realizację wspólnych priorytetów UE. Jak wskazuje dokument opublikowany po konsultacjach tych trzech państw, jednym z głównych zadań będzie implementacja tzw. paktu migracyjnego oraz Zielonego Ładu. Przyjrzyjmy się bliżej, jakie zobowiązania zostały podjęte i co one oznaczają dla Polski oraz całej Unii Europejskiej.
POLECAMY: „Praktyka zwodzenia społeczeństwa”. Bosak: Tuska zaprzecza sam sobie w sprawie paktu migracyjnego
Pakt Migracyjny i ochrona granic UE
Dokument datowany na 11 grudnia podkreśla, że priorytetem „trio” prezydencji (Polski, Danii i Cypru) jest zajęcie się kwestią nielegalnej migracji do UE. Wspomniano o potrzebie skutecznego funkcjonowania wspólnego systemu azylowego i migracyjnego.
POLECAMY: Gozdyra w szoku! Sawicki bez ogródek jedzie po Tusku
„Trójka ta uznaje potrzebę zajęcia się kwestią nielegalnej migracji do UE, a także zapewnienia w pełni i skutecznie funkcjonującego wspólnego systemu azylowego i migracyjnego. Będzie dążyć do jak najlepszego wykorzystania rozwiązań prawnych i praktycznych w tym obszarze, w tym wdrożenia paktu w sprawie migracji i azylu” – napisano w dokumencie.
Zgodnie z zapisami, priorytetowe będzie wzmocnienie ochrony granic zewnętrznych UE oraz zwalczanie przemytu ludzi i zagrożeń hybrydowych, takich jak instrumentalizacja migracji. Działania te będą realizowane z wykorzystaniem wszystkich dostępnych środków.
Zielony ład i neutralność klimatyczna
Kolejnym kluczowym obszarem współpracy w ramach prezydencji jest transformacja UE w kierunku neutralności klimatycznej do 2050 roku. Dokument szczegółowo opisuje zobowiązania związane z wdrożeniem przepisów na 2030 rok oraz osiągnięciem celu klimatycznego na 2040 rok. Podkreślono znaczenie solidarności, opłacalności i konkurencyjności w procesie transformacji.
POLECAMY: Siekierski: Rolnicy muszą zaakceptować „Zielony Ład”
„Trio będzie kontynuować transformację Unii w kierunku neutralności klimatycznej do 2050 r. poprzez wdrożenie obecnych przepisów na 2030 r. i pracę nad osiągnięciem celu klimatycznego UE na 2040 r. w sposób, który promuje sprawiedliwość, solidarność, opłacalność i konkurencyjność, jednocześnie zwiększając produktywność i zdolność innowacyjną Europy, a tym samym przyczyniając się do jej dobrobytu” – czytamy w dokumencie.
POLECAMY: Trzaskowski mówi twarde 'nie’ umowie UE-Mercosur. Bryłka przypomina mu niewygodne fakty
Dodatkowo, wśród celów wymieniono utrzymanie przywództwa UE w globalnych negocjacjach klimatycznych i bioróżnorodności.
Znaczenie prezydencji dla Polski
Prezydencja w Radzie UE to nie tylko okazja do wpływu na kluczowe decyzje na poziomie unijnym, ale również możliwość promowania własnych priorytetów narodowych. Dla Polski szczególnie istotne będą kwestie związane z ochroną granic, gdyż nasz kraj odgrywa ważną rolę na wschodniej granicy UE.
W kontekście Zielonego Ładu, wyzwaniem może być pogodzenie ambicji klimatycznych z potrzebami gospodarczymi. Polska, jako kraj o znaczącym udziale węgla w miksie energetycznym, będzie musiała szukać rozwiązań, które umożliwiają stopniowe przechodzenie na bardziej zrównoważone źródła energii.