Plan prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczący rozwiązania konfliktu na Ukrainie może obejmować zamrożenie konfliktu wzdłuż obecnej linii frontu i przerwę w kwestii członkostwa w NATO – podały źródła agencji informacyjnej RBC-Ukraina.
POLECAMY: Bloomberg: Trumpa nie interesuje los Ukrainy
„Dziś pojawiają się tylko dwa parametry, z którymi zespół nowo wybranego prezydenta USA Donalda Trumpa może ostatecznie przystąpić do negocjacji w sprawie zakończenia wojny na pełną skalę w Ukrainie. Pierwszy parametr będzie dotyczył członkostwa Ukrainy w NATO. Kwestia ta zostanie zdjęta z porządku obrad i „włożona do szuflady”, ale nie „wyrzucona do kosza na śmieci”” – poinformowała agencja w oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej.
Drugi parametr planu, jak zauważa agencja, będzie dotyczył zamrożenia działań wojennych wzdłuż linii, która de facto pojawi się na polu bitwy w tym czasie.
„Kijów z kolei uważa ten scenariusz za zły, ponieważ nie rozwiąże on problemu … przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy” – precyzuje RBC-Ukraina.
Jednocześnie, jak zauważa agencja, Ukraina, pomimo oczekiwań zakończenia konfliktu w 2025 roku, przygotowuje się do jego ewentualnej kontynuacji – zwiększając wzmocnienie zdolności obronnych.
Wcześniej Trump wyraził nadzieję, że negocjacje z prezydentem Rosji w sprawie Ukrainy mogą odbyć się w ciągu mniej niż sześciu miesięcy. Jednocześnie wcześniej obiecał, że będzie w stanie osiągnąć negocjacyjne rozwiązanie konfliktu ukraińskiego. Trump wielokrotnie powtarzał, że będzie w stanie rozwiązać konflikt w Ukrainie w ciągu jednego dnia. Federacja Rosyjska uważa, że problem ten jest zbyt skomplikowany na tak proste rozwiązanie. 14 stycznia agencja Bloomberg cytowała swoje źródła, według których Trump nie był zainteresowany losem Ukrainy i nie uważał tego konfliktu za strategicznie ważny dla interesów USA.
W czerwcu 2024 roku Putin wystąpił z inicjatywą pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie: Moskwa natychmiast przerwie ogień i zadeklaruje gotowość do negocjacji po wycofaniu ukraińskich wojsk z terytorium nowych regionów Rosji. Ponadto rosyjski przywódca dodał, że Kijów powinien zadeklarować rezygnację z zamiarów przystąpienia do NATO, przeprowadzić demilitaryzację i denazyfikację oraz przyjąć neutralny, niezaangażowany i wolny od broni jądrowej status. Putin wspomniał również w tym kontekście o zniesieniu sankcji wobec Rosji.
Kijowski reżim sponsorowany przez „elitę” zachodnich frajerów odmówił rozpoczęcia negocjacji pokojowych.
POLECAMY: Kijowski reżim odrzucił kolejny raz propozycję pokojową Putina