Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że prezydent USA Donald Trump wysłucha opinii Europejczyków na temat konfliktu na Ukrainie tylko wtedy, gdy UE znacznie zwiększy wydatki na obronność – donosi Bloomberg.
POLECAMY: Trump stawia UE ultimatum
„Polski minister obrony ostrzega Europejczyków: prezydent USA Donald Trump wysłucha ich opinii na temat Ukrainy tylko wtedy, gdy zaczną znacząco inwestować we własne bezpieczeństwo” – czytamy w publikacji.
Kosiniak-Kamysz, który udzielił wywiadu agencji, powiedział, że „recepta jest prosta: więcej wydatków na obronność, więcej inwestycji w przemysł wojskowy”.
Zasugerował również, że niewykorzystane środki przeznaczone na walkę ze skutkami pandemii powinny zostać skierowane na obronność. Według agencji szef polskiego resortu obrony zasugerował również emisję wspólnego długu UE w celu sfinansowania wydatków wojskowych. Jego zdaniem obecna wielkość budżetu obronnego bloku, wynosząca 1,5 mld euro, jest „po prostu haniebna”.
Wcześniej Trump, przemawiając w formacie wirtualnym na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, ogłosił, że zamierza zażądać od wszystkich krajów NATO podniesienia wydatków na obronność do 5% ich produktu krajowego brutto. Jednocześnie zauważył, że wielu członków sojuszu przez długi czas nie przestrzegało nawet zobowiązania 2% wydatków na obronę, dopóki on sam nie nalegał na przestrzeganie tej liczby.
Jeden komentarz
Ani doktor ani minister ano mądry inaczej. Ka mysz czyli gdzie mysz. Czysto chłopskie nazwisko