Wprowadzenie na rynek wegańskiej wersji kultowego batona KitKat wzbudziło duże zainteresowanie zarówno wśród konsumentów, jak i ekspertów branży spożywczej. Jednak, jak się okazało, ten ambitny projekt zakończył się już po dwóch latach. Nestlé ogłosiło wycofanie produktu z rynku, co wywołało mieszane reakcje w środowisku konsumenckim. Dlaczego firma zdecydowała się na taki krok i co to oznacza dla przyszłości produktów roślinnych?
Wegański KitKat – wielkie nadzieje, niewielki sukces
Premiera wegańskiego batona KitKat w 2022 roku była jednym z najważniejszych wydarzeń na rynku słodyczy. Nestlé, globalny lider w produkcji żywności, planowało uczynić z wegańskiej wersji KitKata ważny element swojej oferty. Zakład produkcyjny w Hamburgu miał wytwarzać 800 tysięcy sztuk dziennie, a baton miał trafić na rynek globalny.
Nestlé wierzyło, że rosnąca świadomość konsumentów w zakresie ochrony środowiska oraz zmieniające się preferencje żywieniowe przyczynią się do sukcesu nowego produktu. Co więcej, firma podkreślała, że wegański KitKat miał o 18% niższy ślad węglowy w porównaniu z klasyczną wersją.
Dlaczego Nestlé wycofało produkt?
Pomimo ambitnych założeń, baton nie osiągnął oczekiwanego poziomu sprzedaży. Jak wyjaśniła rzeczniczka firmy, popyt na wegańskie batony był znacznie niższy od przewidywań, co wpłynęło na decyzję o zakończeniu produkcji. Firma zauważyła również, że klasyczne produkty czekoladowe nadal generują największe zyski i dominują w segmencie batonów.
Według danych cytowanych przez niemiecki serwis „chip.de”, udział wegańskich produktów czekoladowych w rynku wynosi jedynie 1,6%. Choć zainteresowanie produktami roślinnymi rośnie, nadal stanowią one niszę w porównaniu z tradycyjnymi wyrobami.
Jak rynek czekolady reaguje na roślinne alternatywy?
Wycofanie wegańskiego KitKata rzuca światło na wyzwania, z jakimi mierzy się branża w obliczu zmian preferencji konsumentów. Wprowadzenie produktów roślinnych jest kosztowne, a ich akceptacja przez masowego odbiorcę wymaga czasu.
Nestlé nie jest jedyną firmą, która testuje rynek produktów roślinnych. Mars, inny gigant branży, oferuje wegańskie wersje swoich batonów, takich jak Bounty czy Galaxy. Jednak, podobnie jak Nestlé, koncern zauważa, że sprzedaż tych produktów jest niższa w porównaniu z klasycznymi wersjami.
Mimo wycofania wegańskiego KitKata, Nestlé zapowiedziało dalsze inwestycje w rozwój produktów roślinnych w innych kategoriach, takich jak napoje czy żywność.
Ekologia kontra rzeczywistość rynku
Wegański KitKat miał być krokiem w kierunku bardziej zrównoważonej produkcji. Dzięki niższemu śladowi węglowemu, produkt wpisywał się w rosnący trend ekologiczny. Jednak, jak pokazała rzeczywistość, świadomość ekologiczna nie zawsze przekłada się na decyzje zakupowe konsumentów.
Cena również mogła być barierą. Wegańskie batony, wytwarzane z alternatywnych składników, często są droższe od tradycyjnych produktów. W czasach inflacji i rosnących kosztów życia konsumenci mogą wybierać tańsze opcje.
Co dalej z produktami wegańskimi?
Wycofanie wegańskiego KitKata nie oznacza końca trendu na produkty roślinne. Wręcz przeciwnie – firmy spożywcze nadal inwestują w rozwój tej kategorii, choć dostosowują swoje strategie. Możliwe, że przyszłość wegańskich produktów zależy od ich dostępności, przystępności cenowej i dalszej edukacji konsumentów.
Nestlé, mimo niepowodzenia KitKata, zapowiedziało rozszerzenie oferty roślinnej w innych segmentach. Rynek produktów roślinnych w Polsce również rozwija się dynamicznie, a coraz więcej lokalnych marek wprowadza innowacje w tej kategorii.
Decyzja Nestlé o wycofaniu wegańskiego KitKata pokazuje, że wprowadzanie innowacji w branży spożywczej nie zawsze kończy się sukcesem. Choć roślinne alternatywy zyskują popularność, ich droga do dominacji na rynku jest jeszcze długa. Wycofanie tego produktu nie oznacza jednak końca trendu – przeciwnie, może być punktem wyjścia do bardziej przemyślanych działań w przyszłości.