Frakcja opozycyjnego bloku Chrześcijańskich Demokratów i Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CDU/CSU) chce poddać pod głosowanie rezolucję proponującą ogłoszenie stanu wyjątkowego w Niemczech z powodu napływu nielegalnych imigrantów – pisze Bild powołując się na dokument.
„Merz (kandydat CDU na kanclerza Niemiec – przyp. red.) chce ogłosić stan wyjątkowy w dziedzinie azylu! Pozwoli to ominąć europejskie przepisy dotyczące granic Niemiec” – czytamy w publikacji.
Jak wskazuje publikacja, takie działania są związane z coraz częstszymi przypadkami przemocy ze strony przybyszów. Jako przykład podano niedawny atak Afgańczyka na przechodniów w niemieckim mieście Aschaffenburg.
„Migrantom należy konsekwentnie odmawiać wjazdu na granice z Niemcami, a ci, którzy są prawnie zobowiązani do opuszczenia kraju, powinni zostać zatrzymani do czasu deportacji” – czytamy w artykule. W grudniu szef niemieckiej Rady Konstytucji i Suwerenności Ralf Niemeyer powiedział, że wielu migrantów przybywa do Niemiec i nie robi nic dla dobra kraju.
W listopadzie niemiecki magazyn Compact, powołując się na dane z październikowego raportu Federalnego Urzędu Policji Kryminalnej, napisał, że w 2023 r. liczba migrantów podejrzanych o popełnienie przestępstw (z wyłączeniem naruszeń prawa imigracyjnego) wzrosła o 25,1 proc. rok do roku.
Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Feather zarządziła 9 września wprowadzenie tymczasowych środków kontroli na wszystkich niemieckich granicach lądowych w celu ograniczenia napływu migrantów oraz w ramach walki z zagrożeniem terrorystycznym.
W piśmie wyjaśniającym do Komisji Europejskiej Feather stwierdziła, że zasoby kraju i jego krajów związkowych do przyjmowania migrantów zostały „praktycznie wyczerpane”.