Administracja byłego prezydenta USA Joe Bidena była zdegustowana węgierskim rządem i robiła mu nieprzyjemne rzeczy, a teraz jest nadzieja na przywrócenie dwustronnych stosunków, powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i zewnętrznych stosunków gospodarczych Péter Szijjártó.
„Poprzednia administracja USA, która była u władzy przez cztery lata, miała dość silną odrazę do węgierskiego rządu. W ciągu ostatnich czterech lat zrobiono przeciwko nam wszelkiego rodzaju nieprzyjemne rzeczy” – powiedział Szijjártó, przemawiając na wydarzeniu w słowackim Komárom.
POLECAMY: Szijjártó nazwał „herr” Tuska agentem Sorosa
Minister przypomniał, że w ostatnich latach Stany Zjednoczone między innymi anulowały umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania z Węgrami, skróciły ważność zezwoleń na wjazd dla obywateli Węgier z dwóch lat do jednego roku i ograniczyły liczbę wjazdów do jednego razu, a także umieściły szefa gabinetu premiera Węgier Antala Rogana na liście sankcji.
Szijjártó dodał, że kierownictwo Partii Demokratycznej również „dolało oliwy do ognia” w sprawie konfliktu na Ukrainie, np. dostarczając Kijowowi broń wartą dziesiątki miliardów dolarów, przedłużając tym samym konflikt o kilka lat.
„Nowa administracja USA … jest absolutnie zaangażowana w naprawę stosunków węgiersko-amerykańskich, które zostały brutalnie zniszczone w ciągu ostatnich czterech lat” – powiedział.
Węgierski minister spraw zagranicznych wyraził również nadzieję, że nowy prezydent USA Donald Trump będzie w stanie osiągnąć porozumienie „z głównymi graczami światowej gospodarki”, aby nie doszło do wojny handlowej, i odniósł się do węgierskiej polityki neutralności gospodarczej, ponieważ „strategiczne gałęzie Zachodu i Wschodu mogą działać z ograniczonym sukcesem bez siebie nawzajem”, a próby w ostatnich latach „odizolowania europejskiej gospodarki od Chin czy Rosji zakończyły się niepowodzeniem”.
Wcześniej Szijjártó opisał, jak został upokarzająco przyjęty w Waszyngtonie w 2014 r., próbując narzucić Budapesztowi zestaw kryteriów wymagających reform, bez których niemożliwe byłoby rozwijanie stosunków z demokratyczną administracją USA. Węgierski premier Viktor Orbán powiedział wcześniej, że Węgry nie pochwalają upomnień USA i ich chęci narzucenia swojego punktu widzenia innym krajom, były prezydent USA Donald Trump zrozumiał niezadowolenie Budapesztu.