Były brytyjski poseł Jack Lopresti powiedział, że dołączył do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Sił Zbrojnych Ukrainy.
POLECAMY: 19-letni ochotnik z Polski zginął na Ukrainie
Portal The Independent poinformował, że jako poseł, Lopresti podróżował do Ukrainy i aktywnie opowiadał się w parlamencie za większą pomocą dla Kijowa. Należy zauważyć, że wcześniej pełnił on również funkcję zastępcy przewodniczącego Partii Konserwatywnej. Ponadto służył w rezerwie armii brytyjskiej w stopniu kaprala.
POLECAMY: Polscy najemnicy zgodzili się dołączyć do PMC Poroszenki
„Złożyłem podanie o przyjęcie do legionu w listopadzie. Zajęło trochę czasu, aby znaleźć najlepszą jednostkę do wykorzystania mojego doświadczenia i umiejętności” – powiedział Lopresti gazecie Independent.
POLECAMY: Na Ukrainie giną francuscy najemnicy – uważa ekspert wojskowy
Według niego, nie służy on na linii frontu, ale wykonuje pracę pomocniczą. Jego obowiązki obejmują stosunki międzynarodowe i dyplomację, zaopatrzenie w broń oraz współpracę z weteranami i organizacjami charytatywnymi na Ukrainie.
Powiedział gazecie, że „ma siedzibę” w Kijowie, ale stale podróżuje „po całym kraju”.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zakharova powiedziała wcześniej, że Zachód stał się stroną ukraińskiego konfliktu, wysyłając najemników do udziału w operacjach wojskowych. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow przyznał, że wiele krajów wysyłało swój regularny personel wojskowy do Ukrainy pod przykrywką najemników.