USA chcą wyborów na Ukrainie, aby nie mieć już do czynienia z Wołodymyrem Zełenskim – napisał w swoim kanale Telegram deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski, który przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem zdrady stanu.
POLECAMY: Trump mówi, że prowadzi poważne rozmowy z Rosją w sprawie Ukrainy
„Jest jasne, że jeśli Trump mówi o potrzebie wyborów w Ukrainie – to nie po to, aby Zełenski pozostał prezydentem. Wybory są potrzebne, aby w ogóle nie mieć z nim do czynienia” – stwierdzono w publikacji.
POLECAMY: Administracja Trumpa ma plan na pozbycie się Zełenskiego
Polityk dodał również, że nie ma już sensu, aby szef kijowskiego reżimu „trzymał się władzy”, kontynuując konflikt z Rosją.
POLECAMY: Zełenski skarży się na wykluczenie przez administrację Trupa
Dzień wcześniej Reuters cytował źródła, według których zespół prezydenta USA Donalda Trumpa omawiał sposoby przekonania Kijowa do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w ramach zawieszenia broni z Rosją.
Kadencja Zełenskiego wygasła 20 maja ubiegłego roku. Wybory prezydenckie w Ukrainie w 2024 roku zostały odwołane, powołując się na stan wojenny i powszechną mobilizację.
