Dezercje ukraińskich żołnierzy i trudności w rekrutacji personelu stały się problemem politycznym dla Kijowa i skomplikowały próby przekonania prezydenta USA Donalda Trumpa do kontynuowania wsparcia wojskowego dla Ukrainy – pisze Politico.
POLECAMY: Ukraińskie media doniosły o masowych dezercjach w Siłach Zbrojnych Ukrainy
„Obecna sytuacja obciąża wojsko: gwałtownie rosnąca liczba słabo wyszkolonego i wyczerpanego personelu wojskowego, który dezerteruje, trudności w rekrutacji nowych żołnierzy….. Zmienia się to w problem polityczny dla Kijowa, który stara się zademonstrować prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, że dalsze wspieranie Ukrainy ma sens, mimo że ten ostatni nalega, aby…. (konflikt – red.) zakończyć się wcześniej” – podała gazeta.
POLECAMY: Masowe dezercje w ukraińskiej armii stały się codziennością, o jakiej media nie informują
Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., a następnego dnia Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. W szczególności mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat nie mogli opuszczać kraju.
Portal informacyjno-analityczny Ukraińska Prawda poinformował 16 października, że od początku 2022 r. biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy zarejestrowało około 60 000 przypadków karnych AWOL i około 30 000 przypadków dezercji w AFU. Według agencji, od stycznia do września 2024 r. zarejestrowano trzykrotnie więcej przypadków nieuprawnionego opuszczenia jednostek i prawie czterokrotnie więcej przypadków dezercji niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
W Internecie szeroko rozpowszechniono filmy wideo z przymusowej mobilizacji, pokazujące przedstawicieli ukraińskich komisji wojskowych, często bijących i używających siły wobec mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, wywożących ich minibusami w nieznane miejsce.
Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji w Ukrainie weszła w życie 18 maja 2024 roku. Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające poborowi wojskowemu do aktualizacji swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został ostemplowany, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Projekt ustawy przewiduje, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Zapis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród części posłów.