We wtorek, 11 lutego 2025 roku, użytkownicy Messengera na całym świecie doświadczyli poważnych problemów z działaniem aplikacji. Pierwsze zgłoszenia pojawiły się około godziny 8:00 czasu polskiego, a liczba raportów szybko rosła, wskazując na globalny zasięg awarii.
Skala problemu
Serwis Downdetector, monitorujący zgłoszenia o awariach różnych usług online, odnotował gwałtowny wzrost liczby raportów dotyczących Messengera. Użytkownicy z miast takich jak Warszawa, Łódź, Lublin, Trójmiasto i Kraków informowali o problemach z wysyłaniem i odbieraniem wiadomości. Problemy dotyczyły zarówno aplikacji mobilnej, jak i wersji przeglądarkowej komunikatora.
Awaria nie ograniczała się tylko do Polski. Użytkownicy z innych krajów również zgłaszali trudności w korzystaniu z Messengera, co sugeruje, że problem miał charakter globalny. Amerykańska wersja Downdetectora również odnotowała wzmożoną liczbę zgłoszeń od użytkowników.
Wielu użytkowników wyraziło swoje niezadowolenie i frustrację z powodu braku dostępu do jednej z najpopularniejszych aplikacji komunikacyjnych. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze i posty dotyczące awarii. Niektórzy użytkownicy obawiali się, że problemy mogą wynikać z ataku hakerskiego lub innych poważnych incydentów bezpieczeństwa.
Brak oficjalnego stanowiska
Do chwili obecnej firma Meta, właściciel Messengera, nie wydała oficjalnego oświadczenia w sprawie przyczyn awarii ani przewidywanego czasu jej usunięcia. W przeszłości podobne problemy były rozwiązywane w ciągu kilku minut, ale zdarzały się również przypadki, gdy trwały one godzinami.
W sytuacjach takich jak ta, zaleca się cierpliwość i regularne sprawdzanie oficjalnych kanałów komunikacji firmy Meta w celu uzyskania aktualnych informacji na temat statusu usług. Użytkownicy mogą również korzystać z alternatywnych metod komunikacji, takich jak inne aplikacje czy tradycyjne wiadomości SMS, do czasu przywrócenia pełnej funkcjonalności Messengera.
Dzisiejsza awaria Messengera przypomina o naszej zależności od technologii i znaczeniu posiadania alternatywnych środków komunikacji. Miejmy nadzieję, że firma Meta szybko upora się z problemem i przywróci pełną funkcjonalność swojej usługi, umożliwiając użytkownikom na całym świecie dalsze korzystanie z niej bez zakłóceń.