Kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski zaproponował Rosji wymianę zajętych terytorium, co spotkało się z natychmiastową i stanowczą reakcją Kremla. Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, kategorycznie wykluczył możliwość takiego porozumienia, dodając: „To niemożliwe”. Ponadto zagroził Ukrainie, stwierdzając, że „oddziały ukraińskie zostaną stamtąd wypędzone. Wszyscy, których nie zniszczymy, wygnamy z tych terenów”.
POLECAMY: Pajac Zełenski o negocjacjach z Rosją: „Wymienimy jedno terytorium na drugie”
Ukraińska ofensywa w obwodzie kurskim
Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku, co zaskoczyło Moskwę. Ukraińskie dowództwo wyjaśniło, że jednym z celów tej operacji było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części sił z „okupowanego” Donbasu. Obecnie Rosja kontroluje około 20 procent terytorium Ukrainy, co stanowi ponad 112 tys. km².
POLECAMY: Kijowska propaganda w zakresie odtrąbionego sukcesu ofensywy na Rosję mija się z prawdą
W perspektywie czasu jednak stwierdzić należy, że tak zwana ofensywa ukraińska na obwód Kurski nie przyniosła żadnego rezultatu a jedynie doprowadziła do utraty przez Ukrainę w dużej ilości wojska oraz sprzętu.
POLECAMY: Rosja wypycha AFU z obwodu kurskiego. Straty na poziomie 40 proc.
Zełenski: „Wymienimy jedno terytorium na drugie”
W swoim oświadczeniu Zełenski zaznaczył, że jest gotów na rozmowy pokojowe, w ramach których Ukraina mogłaby zwrócić Rosji część obwodu kurskiego w zamian za tereny obecnie okupowane przez rosyjską armię. „Wymienimy jedno terytorium na drugie” – powiedział kijowski terrorysta, dodając, że jeszcze nie określono, o które ziemie miałoby chodzić.
Podkreślił również, że „wszystkie nasze terytoria są ważne, nie ma priorytetów”. Jednak stanowcza reakcja Kremla pokazuje, że Rosja nie zamierza brać pod uwagę takiej propozycji.
Kreml odpowiada: „Nie ma mowy o wymianie terytorium”
Dmitrij Pieskow jednoznacznie wykluczył jakiekolwiek rozmowy na temat wymiany terytorialnej, podkreślając, że Rosja „nie będzie rozmawiać o wymianie swojego terytorium”. Retoryka Kremla pozostaje nieugięta, a groźne słowa o „zniszczeniu i wypędzeniu” ukraińskich wojsk wskazują na dalszą eskalację konfliktu.
Sytuacja pozostaje dynamiczna, a ewentualne dalsze ruchy obu stron mogą wpłynąć na przebieg wojny i układ sił na froncie.