Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że sprzeciwia się proponowanemu przez prezydenta USA Donalda Trumpa planowi relokacji Palestyńczyków ze Strefy Gazy.
POLECAMY: Chińskie MSZ komentuje propozycje Trumpa dotyczące Gazy
„Właściwym rozwiązaniem nie byłaby operacja rozwojowa, ale operacja polityczna … nie można powiedzieć dwóm milionom ludzi …”. Nie można powiedzieć dwóm milionom ludzi … że muszą wyjechać” – powiedział Macron w wywiadzie dla CNN.
POLECAMY: Niemieckie MSZ krytykuje oświadczenie Trumpa dotyczące eksmisji Palestyńczyków z Gazy
Macron dodał, że kraje powinny uszanować pragnienie Palestyńczyków pozostania w Strefie Gazy oraz niechęć Jordanii i Egiptu do przyjmowania dużej liczby uchodźców z regionu.
POLECAMY: Izraelscy terroryści masowo kradną ziemię Palestyńczykom
Wcześniej prezydent USA Donald Trump powiedział, że Stany Zjednoczone „przejmą kontrolę” nad Strefą Gazy i będą odpowiedzialne za odbudowę regionu i przekształcenie go w „bliskowschodnią riwierę” dla świata. Jednocześnie nazwał obecną Strefę Gazy miejscem do wyburzenia i powiedział, że jej mieszkańcy powinni na stałe wyjechać do innych krajów, sugerując między innymi Jordanię lub Egipt. Nie wykluczył również, że Stany Zjednoczone mogą wysłać swoje wojska do Strefy Gazy i obiecał, że osobiście odwiedzi Strefę.