Poseł PiS Marcin Romanowski, który od grudnia przebywa w Budapeszcie, otrzymał status uchodźcy – wynika z ustaleń mediów. Informacje w tej sprawie potwierdziła Komenda Główna Policji Węgierskiej. Sprawa ta wzbudza ogromne zainteresowanie, zwłaszcza w kontekście europejskiego nakazu aresztowania, który został wystawiony za byłym wiceministrem sprawiedliwości. Co to oznacza dla dalszego przebiegu sprawy?
POLECAMY: Prokuratura z uwagi na dalsze zarzuty skierowała wniosek o uchylenie immunitetu Romanowskiemu
Fundusz Sprawiedliwości pod lupą prokuratury
Prokuratura Krajowa od roku prowadzi śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości. Według ustaleń śledczych, fundusz był wykorzystywany w sposób uznaniowy i dowolny, a środki finansowe trafiały do beneficjentów, którzy nie mieli związku z celami funduszu. W ocenie prokuratury, takie działania przyniosły szkodę Skarbowi Państwa.
Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, jest podejrzany m.in. o ustawianie konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Za te zarzuty grozi mu nawet 25 lat więzienia. Polityk stanowczo zaprzecza wszystkim zarzutom. Od 19 grudnia 2023 r. przebywa na Węgrzech, gdzie otrzymał ochronę międzynarodową na podstawie ustawy o prawie azylu.
Europejski nakaz aresztowania – jakie są kolejne kroki?
Za Marcinem Romanowskim został wystawiony europejski nakaz aresztowania. W styczniu 2024 r. portal rmf24.pl poinformował, że polski Prokurator Generalny Adam Bodnar skierował do strony węgierskiej pismo w tej sprawie. Celem było ustalenie, na jakim etapie znajduje się realizacja nakazu.
Zgodnie z odpowiedzią węgierskiego resortu sprawiedliwości, sprawa Marcina Romanowskiego trafiła do Sądu Metropolitalnego w Budapeszcie. Oznacza to, że procedura związana z wydaniem europejskiego nakazu aresztowania została uruchomiona na Węgrzech. Warto podkreślić, że procedury są identyczne we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
Dziennikarz portalu Gazeta.pl skontaktował się z Sądem Metropolitalnym w Budapeszcie, aby uzyskać informacje na temat aktualnego statusu realizacji nakazu. W odpowiedzi sąd poinformował, że zgodnie z prawem węgierskim, postępowanie sądowe w sprawie nakazu aresztowania rozpoczyna się dopiero po schwytaniu osoby będącej przedmiotem zainteresowania.
Status uchodźcy – co to oznacza dla sprawy?
Węgierska policja potwierdziła, że Marcin Romanowski otrzymał status uchodźcy. „Po przeprowadzonej przez właściwe organy procedurze statusu nadania uchodźcy zdecydowano o przyznaniu mu statusu uchodźcy. Decyzję tę potwierdził sąd” – brzmi odpowiedź Komendy Głównej Policji Węgierskiej, przekazana dziennikarzowi Gazeta.pl.
Status uchodźcy może znacząco wpłynąć na dalszy przebieg sprawy. Ochrona międzynarodowa, jaką otrzymał Romanowski, może utrudnić jego ekstradycję do Polski. Węgry, jako kraj członkowski Unii Europejskiej, są zobowiązane do przestrzegania wspólnych przepisów, jednak status uchodźcy wprowadza dodatkowe komplikacje prawne.
Co dalej z Marcinem Romanowskim?
Sprawa Marcina Romanowskiego wciąż budzi wiele pytań. Czy europejski nakaz aresztowania zostanie zrealizowany? Jak status uchodźcy wpłynie na dalsze postępowanie? Na te pytania odpowiedź przyniosą najbliższe miesiące. Jedno jest pewne – sprawa ta będzie miała znaczący wpływ na polską scenę polityczną i relacje międzynarodowe.