Donald Tusk poinformował na portalu społecznościowym X, że Rosjanin podejrzany o „koordynowanie aktów sabotażu” został deportowany z Bośni i Hercegowina do Polski.
POLECAMY: ABW zatrzymało Ukraińca, który groził politykom Konfederacji oraz nawoływał do szpiegostwa
„Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów sabotażu przeciwko Polsce, Stanom Zjednoczonym i innym sojusznikom, który ukrywał się w Bośni i Hercegowinie, został deportowany do Polski i aresztowany na mocy nakazu sądowego” – napisał Tusk, chwaląc pracę ABW i prokuratorów.
Z kolei Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, koordynator służb wywiadowczych RP Tomasz Siemoniak poinformował, że obywatel Rosji, o którym mowa, usłyszał zarzut sabotażu, został aresztowany.
„W piątek decyzją sądu na wniosek prokuratury został aresztowany na trzy miesiące z zarzutami sabotażu i dywersji” – napisał Siemoniak na platformie X.
W Polsce regularnie pojawiają się informacje o zatrzymaniach obywateli różnych krajów za rzekome szpiegostwo na rzecz Rosji. Niedawno polski sąd uznał 14 obywateli Rosji, Ukrainy i Białorusi za winnych szpiegostwa na rzecz Rosji, a także przygotowywania sabotażu.
Federacja Rosyjska wielokrotnie odrzucała liczne oskarżenia Zachodu o rzekomą ingerencję w sprawy innych państw, nazywając je bezpodstawnymi. Jednocześnie Rosja wielokrotnie wskazywała na liczne próby ingerencji ze strony państw zachodnich.
Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów dywersji skierowanych przeciwko Polsce, USA i innym sojusznikom, ukrywający się w Bośni i Hercegowinie, został deportowany do Polski i aresztowany decyzją sądu. Świetna robota ABW i prokuratury. Rosyjska wroga aktywność potwierdzona.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 14, 2025