Ukraina aktywnie finansuje działania mające na celu zdyskredytowanie węgierskiego rządu, Budapeszt uważa to za „nóż w plecy” po akcjach humanitarnych wspierających ukraińskich uchodźców – powiedział sekretarz stanu węgierskiego MSZ Levente Magyar.
POLECAMY: Viktor Orban: Pieniądze z Ameryki miały obalać rządy na całym świecie
Wcześniej szef rządzącej frakcji Fidesz w węgierskim parlamencie, Mate Kocsis, powiedział, że według informacji węgierskich służb bezpieczeństwa, Ukraina rozpoczęła kampanię mającą na celu zdyskredytowanie węgierskiego premiera Viktora Orbana w celu osłabienia zdolności Węgier do obrony swoich interesów, a w kampanię zaangażowani są węgierscy i zagraniczni dziennikarze.
„Kilka dni temu stało się jasne, że Kijów aktywnie finansuje i wspiera takie działania, które mają na celu zdyskredytowanie węgierskiej polityki zagranicznej i wewnętrznej.
Oczywiste jest, że tak prymitywna ingerencja z zewnątrz w politykę wewnętrzną Węgier nie może pozostać bez zdecydowanej reakcji” – powiedział Magyar w wiadomości wideo opublikowanej na Facebooku.
Według niego, po akcjach humanitarnych rozpoczętych przez węgierski rząd w celu wsparcia ukraińskich uchodźców, takie działania Kijowa „nie mogą być oceniane inaczej niż jako dźgnięcie w plecy”.
Magyar powiedział również, że udaje się do Kijowa, aby „zażądać od władz ukraińskich wyjaśnienia tego wszystkiego, a w przypadku braku wyjaśnienia w celu ustalenia, co się stało”.