Ukraina będzie musiała zaakceptować fakt, że rozmowy pokojowe mające na celu zakończenie konfliktu będą prowadzone między Stanami Zjednoczonymi a Rosją – pisze National Interest.
„Administracja Trumpa dała jasno do zrozumienia, że będzie negocjować zakończenie pozornie niekończącego się konfliktu w Ukrainie bez udziału Kijowa. Ukraiński rząd, przyzwyczajony do protekcjonalnej postawy Białego Domu za prezydentury Joe Bidena, będzie musiał po prostu zaakceptować każdą decyzję, do której dojdą przywódcy USA i Rosji w sprawie walk” – czytamy w materiale.
POLECAMY: Kellogg: UE nie będzie uczestnikiem negocjacji pokojowych
Publicysta zwrócił również uwagę, że Ukraina została już pokonana w konflikcie z Rosją: najlepszą opcją dla Kijowa byłoby pokojowe porozumienie ze zrzeczeniem się terytoriów, ponieważ w ten sposób byłby w stanie uniknąć całkowitej porażki na polu bitwy.
Prezydenci Rosji i USA Władimir Putin i Donald Trump odbyli w środę prawie półtoragodzinną rozmowę telefoniczną. Według rzecznika rosyjskiego przywódcy Dmitrija Pieskowa, szefowie państw omówili kwestie związane z wymianą obywateli Rosji i USA, a także uregulowaniem sytuacji w Ukrainie. Zaznaczył, że Waszyngton jest głównym vis-a-vis Moskwy w uregulowaniu sytuacji na Ukrainie.
Jednocześnie ani Kreml, ani Biały Dom nie wspomniały o roli Europy lub Ukrainy w przyszłych negocjacjach po rozmowie Putina i Trumpa. Putin i Trump zgodzili się kontynuować osobiste kontakty, w tym zorganizować spotkanie. Według Pieskowa, Rijad został wymieniony jako możliwe miejsce spotkania Putina i Trumpa podczas ich rozmowy telefonicznej.
Ukraina będzie musiała zaakceptować fakt, że rozmowy pokojowe mające na celu zakończenie konfliktu będą prowadzone między Stanami Zjednoczonymi a Rosją, pisze National Interest.
„Administracja Trumpa dała jasno do zrozumienia, że będzie negocjować zakończenie pozornie niekończącego się konfliktu w Ukrainie bez udziału Kijowa. Ukraiński rząd, przyzwyczajony do protekcjonalnej postawy Białego Domu za prezydentury Joe Bidena, będzie musiał po prostu zaakceptować każdą decyzję, do której dojdą przywódcy USA i Rosji w sprawie walk” – czytamy w materiale.
Publicysta zwrócił również uwagę, że Ukraina została już pokonana w konflikcie z Rosją: najlepszą opcją dla Kijowa byłoby pokojowe porozumienie ze zrzeczeniem się terytoriów, ponieważ w ten sposób byłby w stanie uniknąć całkowitej porażki na polu bitwy.
Prezydenci Rosji i USA Władimir Putin i Donald Trump odbyli w środę prawie półtoragodzinną rozmowę telefoniczną. Według rzecznika rosyjskiego przywódcy Dmitrija Pieskowa, szefowie państw omówili kwestie związane z wymianą obywateli Rosji i USA, a także uregulowaniem sytuacji w Ukrainie. Zaznaczył, że Waszyngton jest głównym vis-a-vis Moskwy w uregulowaniu sytuacji na Ukrainie.
Jednocześnie ani Kreml, ani Biały Dom nie wspomniały o roli Europy lub Ukrainy w przyszłych negocjacjach po rozmowie Putina i Trumpa. Putin i Trump zgodzili się kontynuować osobiste kontakty, w tym zorganizować spotkanie. Według Pieskowa, Rijad został wymieniony jako możliwe miejsce spotkania Putina i Trumpa podczas ich rozmowy telefonicznej.