Wraz z nadejściem zimy w Polsce ruszyły wzmożone kontrole dotyczące sposobu ogrzewania budynków. Inspektorzy sprawdzają, czym Polacy palą w piecach i czy stosowane paliwa są zgodne z obowiązującymi normami. Za wykryte nieprawidłowości grożą wysokie mandaty do 5000 zł, a w skrajnych przypadkach sprawa może trafić do sądu.
Nowe przepisy i surowe kontrole – co warto wiedzieć?
Od kilku lat w Polsce obowiązują przepisy dotyczące jakości paliw oraz zakazu spalania określonych materiałów. W wielu województwach funkcjonują uchwały antysmogowe, które nakładają na mieszkańców obowiązek wymiany przestarzałych pieców oraz korzystania z ekologicznych źródeł ciepła.
Obecnie inspektorzy Straży Miejskiej, Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Środowiska oraz gminnych jednostek kontrolnych prowadzą intensywne kontrole pieców i kotłów. Wykorzystywane są drony, a także specjalistyczne czujniki mierzące poziom zanieczyszczeń w powietrzu.
Czym nie można palić w piecu?
Zgodnie z obowiązującym prawem w piecach i kotłach nie wolno spalać:
- węgla niskiej jakości (np. miału węglowego w województwach z uchwałami antysmogowymi),
- odpadów domowych, w tym plastiku, folii, butelek PET i gumy,
- lakierowanego drewna oraz sklejki,
- starych mebli i płyt wiórowych.
Wykrycie któregokolwiek z tych materiałów w domowym piecu może skutkować surową karą finansową.
Mandaty za niewłaściwe ogrzewanie – ile można zapłacić?
Za naruszenie przepisów dotyczących ogrzewania przewidziane są dotkliwe kary finansowe. W zależności od rodzaju wykroczenia i decyzji inspektorów mogą to być:
- mandat do 500 zł – nakładany na miejscu przez straż miejską lub gminnych kontrolerów,
- grzywna do 5000 zł – jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu,
- konieczność wymiany pieca – w przypadku stwierdzenia korzystania z kopciucha w województwie z uchwałą antysmogową.
W wielu przypadkach mieszkańcy są zobowiązani do natychmiastowego zaprzestania spalania niedozwolonych paliw oraz dostosowania systemu grzewczego do obowiązujących przepisów.
Jak przebiega kontrola?
Kontrole są przeprowadzane zarówno na zgłoszenie, jak i losowo. Inspektorzy mogą:
- wejść na teren posesji (za zgodą właściciela),
- pobrać próbki popiołu do analizy,
- skontrolować dokumentację kotła (np. certyfikat jakości paliwa),
- wykorzystać drony do pomiaru emisji dymu z komina.
W przypadku odmowy wpuszczenia inspektorów na posesję sprawa może trafić do sądu, a właściciel nieruchomości może zostać obciążony wyższą grzywną.
Czy można uniknąć mandatu?
Aby uniknąć kary, warto stosować się do kilku zasad:
- Korzystaj z paliw zgodnych z normami. Jeśli ogrzewasz dom węglem, upewnij się, że kupujesz surowiec spełniający wymagania jakościowe.
- Nie spalaj odpadów. Plastik, stare meble czy lakierowane drewno nie powinny trafiać do pieca.
- Sprawdź lokalne uchwały antysmogowe. W niektórych województwach obowiązuje zakaz palenia nawet ekogroszkiem czy pelletem niskiej jakości.
- Rozważ wymianę pieca. Możesz skorzystać z programów dofinansowania, takich jak Czyste Powietrze.