We wtorek w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, rozpoczęły się długo wyczekiwane rozmowy między delegacjami Stanów Zjednoczonych i Rosji. To pierwsze spotkanie na tak wysokim szczeblu od początku konfliktu na Ukrainie. Głównym celem negocjacji jest odbudowa wzajemnych relacji oraz wypracowanie podstaw do potencjalnych rozmów pokojowych dotyczących trwającej wojny. Czy to przełomowy moment w międzynarodowej dyplomacji?
POLECAMY: Rozmowy Rosja-USA w Rijadzie odbędą się bez udziału państw trzecich
Początek rozmów bez udziału mediów
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez rosyjską agencję Ria Nowosti, spotkanie zainaugurowano bez publicznych przemówień i oświadczeń dla mediów. To niecodzienny krok, który sugeruje, że obie strony wolą prowadzić negocjacje w atmosferze dyskrecji. Rosyjską stronę reprezentują minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oraz doradca prezydenta Jurij Uszakow. Ze strony USA w rozmowach uczestniczą doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Mike Waltz, sekretarz stanu Marco Rubio oraz specjalny wysłannik na Bliski Wschód Stephen Witkoff.
Ukraina wykluczona z rozmów? Kontrowersje wokół negocjacji
Uwagę obserwatorów zwrócił fakt, że do rozmów nie zaproszono przedstawicieli Ukrainy, mimo że jest ona bezpośrednio zaangażowana w konflikt, a przyszłość tego kraju stanowi główny przedmiot negocjacji. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wyraził swoje niezadowolenie w ostrych słowach:
– Ukraina nie weźmie udziału (w tych rozmowach). Ukraina nic o nich nie wiedziała. Uważamy wszelkie negocjacje o Ukrainie bez Ukrainy za bezużyteczne. I nie możemy uznać niczego ani żadnych porozumień o nas bez nas. I nie uznamy takich porozumień – oświadczył prezydent, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
To stanowisko podkreśla, jak delikatna i kontrowersyjna jest sytuacja. Czy rozmowy bez udziału Ukrainy mają szansę na powodzenie?
Rosja wypuszcza Amerykanina z więzienia: Gest dobrej woli?
Jak przekazał „The New York Times”, jeszcze przed rozpoczęciem rozmów Rosja zwolniła z więzienia kolejnego Amerykanina, Kaloba Byersa Wayne’a, zatrzymanego wcześniej pod zarzutem posiadania narkotyków. Dziennik określił tę decyzję gestem dobrej woli ze strony Kremla. Czy to sygnał, że Rosja jest gotowa na kompromisy?
Czy Rijad stanie się miejscem przełomu?
Rozmowy w Rijadzie odbywają się w czasie wzmożonych działań dyplomatycznych w celu zakończenia wojny na Ukrainie. Analitycy wskazują, że zarówno Moskwa, jak i Waszyngton mogą szukać sposobów na ograniczenie eskalacji konfliktu oraz stworzenie fundamentów pod ewentualne zawieszenie broni. Nie wiadomo jednak, czy spotkanie przyniesie konkretne rezultaty, czy pozostanie jedynie symbolicznym krokiem ku dalszym negocjacjom.
Podsumowanie: Nadzieja czy iluzja?
Rozmowy w Rijadzie to niewątpliwie ważny krok w kierunku odbudowy relacji między USA a Rosją. Jednak brak udziału Ukrainy oraz niepewność co do realnych rezultatów pozostawiają wiele pytań bez odpowiedzi. Czy to początek drogi do pokoju, czy jedynie kolejny etap dyplomatycznej gry? Czas pokaże.