Wyjazd za granicę podczas zwolnienia lekarskiego (L4) często budzi kontrowersje. Jednak ostatni wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku pokazuje, że nie każda podróż w trakcie niezdolności do pracy oznacza utratę prawa do zasiłku chorobowego. Sprawa mężczyzny, który wyjechał do Meksyku, by leczyć traumę i stres, zakończyła się precedensowym orzeczeniem. ZUS odmówił wypłaty zasiłku, ale sąd stanął po stronie ubezpieczonego.
Dlaczego mężczyzna wyjechał do Meksyku?
Sprawa dotyczyła mieszkańca Rybnika, który po trudnym rozstaniu z byłą żoną zmagał się z poważnymi problemami psychicznymi. Kobieta nie tylko oskarżała go o molestowanie ich córki, ale także nagrywała i udostępniała jego sesje terapeutyczne, poniżała go, nękała, a nawet składała donosy do jego pracy, co doprowadziło do jego zwolnienia. Dochodziło do skrajnych sytuacji, takich jak odkręcanie kół w samochodzie mężczyzny, co spowodowało wypadek. Była partnerka pozostawiła również list pożegnalny, planując samobójstwo.
Mężczyzna przez kilka miesięcy leczył się u psychiatry, który zalecił mu zmianę otoczenia. „Uznał, że aby zredukować stres, musi odciąć się od żony” – czytamy w „Rzeczpospolitej”. W związku z tym wybrał ośrodek leczenia traumy i stresu w Meksyku, prowadzony przez byłego partnera biznesowego.
ZUS odmówił zasiłku. Sąd: wyjazd był uzasadniony
Po wyjeździe mężczyzny do Meksyku, jego była partnerka złożyła doniesienie do ZUS, twierdząc, że przebywa on na „wakacjach”. Zakład Ubezpieczeń Społecznych uznał, że wyjazd za granicę w trakcie L4 jest niedopuszczalny i odmówił wypłaty zasiłku chorobowego.
Sprawa trafiła do sądu, który stanął po stronie ubezpieczonego. Sąd Rejonowy w Rybniku powołał się na stanowisko Sądu Najwyższego z stycznia 2024 r., zgodnie z którym „z ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego nie wynika, aby każdy wyjazd za granicę w okresie niezdolności do pracy i każda podróż samolotem pozbawiała ubezpieczonego prawa do zasiłku”.
Sąd uznał, że mężczyzna „prawidłowo zinterpretował zalecenia lekarza psychiatry dotyczące zmiany miejsca pobytu”. Pobyt w Meksyku nie tylko pomógł mu w leczeniu traumy, ale także przyspieszył jego powrót na rynek pracy. Po powrocie objął stanowisko menedżerskie w nowej firmie.
Precedensowy wyrok
Wyrok sądu w Rybniku jest prawomocny i może stanowić ważny precedens dla podobnych spraw. Sąd podkreślił, że kluczowe jest, aby wyjazd za granicę w trakcie L4 był uzasadniony zaleceniami lekarskimi i miał na celu poprawę stanu zdrowia. W tym przypadku wyjazd do Meksyku był częścią terapii, a nie formą wypoczynku.
„Ubezpieczony prawidłowo zinterpretował zawarte w dokumentacji sporządzonej przez lekarza psychiatrę zalecenia zmiany miejsca pobytu, przynajmniej okresowo, ze względu na nachodzenie przez żonę” – orzekł sąd.
Podsumowanie
Sprawa mężczyzny z Rybnika pokazuje, że wyjazd za granicę w trakcie zwolnienia lekarskiego nie zawsze musi oznaczać utratę prawa do zasiłku. Kluczowe jest, aby podróż była uzasadniona zaleceniami lekarskimi i miała na celu poprawę stanu zdrowia. Wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku stanowi ważny głos w dyskusji na temat praw ubezpieczonych i może pomóc innym w podobnych sytuacjach.
Informacje zawarte na stronie stanowią opis stanu prawnego na dzień publikacji i nie są poradą prawną w indywidualnej sprawie. Stan prawny od opublikowania może ulec zmianie. Kancelaria nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie wpisu w celu rozwiązania problemów prawnych.
Masz pytania lub potrzebujesz pomocy – zapraszamy do kontaktu!