USA i Rosja nie będą w stanie rozwiązać kryzysu ukraińskiego, jeśli będą ograniczać się do rozmów o zawieszeniu broni, nie odnosząc się do pierwotnej przyczyny konfliktu, czyli nadmiernej dominacji i ekspansji NATO w Europie – powiedział Li Haidong, profesor z Chińskiego Uniwersytetu Spraw Zagranicznych.
POLECAMY: Departament Stanu komentuje rozmowy prowadzone w Rijadzie
„Cieszymy się, że widzimy dialog między USA a Rosją i popieramy polityczne i dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu ukraińskiego. Ale rozumiemy również, że niezwykle trudno jest osiągnąć rezultaty poprzez pojedynczy dialog” – powiedział Li Haidong chińskiemu państwowemu dziennikowi Global Times.
Zauważył, że kryzys ukraiński jest tylko symptomem szerszego problemu bezpieczeństwa europejskiego.
„Jeśli USA i Rosja będą rozmawiać wyłącznie o zawieszeniu broni, nie odnosząc się do głównej przyczyny konfliktu – nadmiernej dominacji NATO i jego ekspansji w Europie – rozwiązanie kryzysu okaże się niemożliwe” – uważa analityk.
We wtorek w Rijadzie zakończyły się rosyjsko-amerykańskie rozmowy na wysokim szczeblu. Rosję reprezentowali: minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, doradca prezydenta Jurij Uszakow i szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich Kirył Dmitrijew. Stany Zjednoczone reprezentowali: doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike Waltz, sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik prezydenta na Bliski Wschód Stephen Witkoff.
Jak zauważył Uszakow, kwestią negocjacji było ustalenie sposobu rozpoczęcia negocjacji w sprawie Ukrainy. Po spotkaniu delegacje rosyjska i amerykańska ogłosiły pozytywne wyniki, porozumienie w sprawie wspólnego rozwiązywania problemów i przygotowania się do kolejnych spotkań.