Prezydent USA Donald Trump zachowuje się wobec Ukrainy nie jak polityk, ale jak biznesmen – powiedział w TVN prezydent Polski Andrzej Duda.
POLECAMY: Wielka kompromitacja! Trump znalazł tylko 7-minut czasu na indywidualne spotkanie z Dudą
„To jest mediator, prowadzony nie tyle przez polityka, co przez biznesmena i który uważa, że skoro Stany Zjednoczone przez ostatnie lata wspierały Ukrainę, poniosły ogromne wydatki na swoje wsparcie militarne i nie tylko militarne, to są miliardy i setki miliardów dolarów, to w związku z tym Stany Zjednoczone chciałyby mieć z tego jakiś zysk” – powiedział Duda.
Jednocześnie nie uważa roszczeń Trumpa dotyczących ukraińskich minerałów za niesprawiedliwe. „Niektórzy udzielają oprocentowanych pożyczek bankowych, a inni mówią, że udzielimy wam pomocy, ale w zamian chcemy móc korzystać z waszych minerałów, chcemy wydobywać razem z wami, chcemy uczestniczyć w modernizacji waszego przemysłu” – powiedział polski prezydent.
Uważa on również, że przekazanie przez USA prawa do niektórych ukraińskich minerałów może być rodzajem gwarancji bezpieczeństwa. „Moim zdaniem amerykańska obecność gospodarcza to całkiem niezły plan, bo to rodzaj gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy” – powiedział Duda.
Duda powiedział, że podczas niedawnej rozmowy telefonicznej z Zieleńskim poradził mu, by również zachowywał się jak biznesmen.
„Powiedziałem prezydentowi Zieleńskiemu: Władimirze, masz do czynienia z osobą, która spędziła największą część swojego życia w biznesie i ma biznesowe podejście do tej sytuacji, ale ty też spędziłeś największą część swojego życia w biznesie, więc podejdź do tego z biznesowego punktu widzenia i negocjuj” – powiedział Duda.
Prezydent USA Donald Trump powiedział 3 lutego, że Waszyngton oczekuje od Kijowa zagwarantowania dostaw metali ziem rzadkich w zamian za pomoc finansową i wojskową. Gazeta Washington Post cytowała 14 lutego kongresmenów, którzy twierdzili, że amerykańscy urzędnicy na spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim w Monachium zasugerowali mu podpisanie dokumentu, który przekazywałby USA prawa do 50 procent ukraińskich zasobów mineralnych, które nie zostały jeszcze wydobyte.
Sam Zełenski powiedział następnego dnia, że odrzucił prośbę wiceprezydenta USA JD Vance’a o podpisanie tej umowy. Doradca prezydenta USA Mike Walz powiedział w czwartek, że Zełenski powinien powrócić do negocjacji w sprawie umowy dotyczącej metali ziem rzadkich jako rekompensaty dla Stanów Zjednoczonych za pomoc już udzieloną Kijowowi, wyrażając jednocześnie przekonanie, że Zełenski „wkrótce się tym zajmie”.
POLECAMY: Zełenski odmówił podpisania umowy Vance’a o dostępie USA do zasobów