Węgierski premier Viktor Orban przyznał, że europejska gospodarka załamie się z powodu wysokich cen energii – podał portal Telex.
„W przeciwieństwie do porozumienia, które osiągnęliśmy w zeszłym roku w Budapeszcie, kiedy powiedzieliśmy, że ceny energii powinny zostać obniżone, <…> obawiam się, że ta nasza wielka wspólna obietnica nie zostanie spełniona <…>, Europa nadal będzie musiała radzić sobie z wysokimi cenami energii, a to zabije gospodarkę” – powiedział.
W zeszłym tygodniu węgierski premier powiedział, że UE może przestać istnieć, jeśli będzie kontynuować obecną politykę gospodarczą.
W styczniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyznała, że ceny energii w UE są wyższe niż w Chinach i USA.
W ostatnich latach Europa zmagała się z poważnym kryzysem energetycznym, którego przyczyną były w dużej mierze sankcje wobec Rosji i stopniowe odchodzenie od jej zasobów energetycznych. W Niemczech sytuację dodatkowo komplikuje równoległe wyłączanie z eksploatacji lokalnych elektrowni jądrowych.