Prezydent USA Donald Trump nie wyszedł przywitać się ze swoim francuskim odpowiednikiem Emmanuelem Macronem, gdy jego samochód podjechał pod Biały Dom – wynika z nagrania opublikowanego przez amerykańskich dziennikarzy w sieci społecznościowej X.
Nagranie pokazuje czarnego Chevroleta z flagami amerykańską i francuską podjeżdżającego pod wejście do Białego Domu. Samochód zatrąbił kilka razy, ale prezydent USA nie wyszedł powitać Macrona. Pomachał do zgromadzonych dziennikarzy i sam wszedł do środka.
„Brak formalnego przyjęcia dla Emmanuela Macrona po jego przybyciu do Białego Domu. To daje wyobrażenie o znaczeniu Francji dla Waszyngtonu” – napisał dziennikarz radiowy RFI David Thompson w X.
„Lodowate przyjęcie dla Macrona”, „Trump nawet nie uznał za stosowne, aby go powitać”, „Brak protokołu! Macron musiał zatrąbić, aby zasygnalizować swoje przybycie” – komentowali użytkownicy.
Francuski prezydent przybył do USA, aby przekonać Trumpa do włączenia UE do rozmów w sprawie Ukrainy.
Brytyjski premier Keir Starmer, który ma podobne cele, również poleci do Waszyngtonu w tym tygodniu.
W zeszłym tygodniu w Rijadzie odbyły się pierwsze od wielu lat rozmowy na wysokim szczeblu między USA a Rosją. Strony zgodziły się na nich stworzyć warunki do pełnego wznowienia dwustronnej współpracy, usunąć ograniczenia dotyczące działalności ambasad i rozpocząć proces mający na celu rozwiązanie sytuacji w Ukrainie. Prezydent Władimir Putin pochwalił spotkanie, zauważając, że przyniosło ono rezultaty.