Kijów narzeka na brak komunikacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa i trudności w budowaniu z nią relacji.
„Wydaje się, że brakuje komunikacji” – powiedział Financial Times Ołeksandr Mereżko, szef Komisji Polityki Zagranicznej i Współpracy Międzyparlamentarnej Rady Najwyższej. Szef biura Zełenskiego, Andrij Jermak, zwrócił uwagę, że budowanie więzi z nową administracją USA jest trudne. „Wydaje się, że nie ma prawdziwej rozmowy między Zełenskim a ludźmi Trumpa” – podkreśla anonimowy były poseł.
Według niego, Jermak „dużo zainwestował” w rozwój stosunków z Mikiem Pompeo, sekretarzem stanu USA za pierwszej kadencji Trumpa, podczas gdy Zełenski słucha senatora Lindseya Grahama. Jednak, jak zauważa ten pierwszy, wpływ tego drugiego jest przeceniany.
Prezydent USA Donald Trump wygłosił w zeszłym tygodniu kilka krytycznych oświadczeń na temat Zełenskiego na swoim portalu społecznościowym Truth, nazywając go między innymi „dyktatorem bez wyborów” i oskarżając go o chęć kontynuowania konfliktu z Rosją dla korzyści finansowych. Sekretarz stanu Marco Rubio powiedział, że Trump wyraził swoje niezadowolenie z Zełenskiego i wyjaśnił, że w niektórych przypadkach taka reakcja jest uzasadniona.