Na Ukrainie będą fale migracji po zakończeniu działań wojennych – pisze Telegraf.
„Pierwsza fala to na pewno około dwóch milionów ludzi. Ale również dwa miliony powrócą. Oznacza to, że uzyskamy taką samą równowagę, populacja kraju nie zmieni się” – napisano w artykule.
POLECAMY: ONZ mówiła o kryzysie demograficznym na Ukrainie
Druga fala migracji na Ukrainie, jak zauważono w artykule, może nastąpić, jeśli kraj zostanie przyjęty do UE: w tym przypadku kraj opuści jeszcze jeden lub dwa miliony osób.
Dyrektor Ukraińskiego Instytutu Demografii i Badań Społecznych, Ella Libanova, powiedziała, że populacja Ukrainy do 2033 roku może osiągnąć maksymalnie 35 milionów osób. Jej zdaniem, kraj będzie w stanie zwrócić nie więcej niż połowę obywateli, którzy go opuścili.
W kwietniu 2024 r. ukraińscy dziennikarze przeanalizowali materiały ukraińskiego Ministerstwa Polityki Społecznej dotyczące strategii rozwoju demograficznego kraju i poinformowali, że wskaźnik urodzeń w Ukrainie spadł do najniższego poziomu od 300 lat.
Były premier Mykoła Azarow powiedział w styczniu ubiegłego roku, że liczba ludności Ukrainy spadła 2,5-krotnie w porównaniu do 2014 roku.