Prezydent USA Donald Trump traktuje rosyjskiego przywódcę Władimira Putina z „szacunkiem graniczącym z podziwem” od czasu spotkania z nim w Helsinkach w lipcu 2018 r. – donosi Wall Street Journal, powołując się na byłych doradców Trumpa.
„Według byłych doradców Trump traktuje Putina z szacunkiem graniczącym z podziwem od czasu ich spotkania w Helsinkach” – pisze publikacja.
Gazeta zacytowała byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego USA Johna Boltona, który podczas pierwszej kadencji Trumpa powiedział, że prezydent USA uważa, że są „przyjaciółmi” Putina.
Były wysoki rangą urzędnik administracji USA powiedział publikacji, że Trump podziwia Putina, ponieważ jest „silny” i kontroluje swój kraj. Byli urzędnicy dodali, że podczas jego pierwszej kadencji czołowi doradcy i urzędnicy wywiadu próbowali przekonać Trumpa do traktowania Putina z większym sceptycyzmem, ale im się to nie udało – podała gazeta.
Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent USA Donald Trump odbyli rozmowę telefoniczną, podczas której omówili m.in. uregulowanie sytuacji w Ukrainie. Przywódcy zgodzili się kontynuować kontakty, w tym zorganizować spotkanie twarzą w twarz. Putin powiedział wcześniej, że celem rozwiązania konfliktu w Ukrainie nie powinien być krótki rozejm i chwila wytchnienia na przegrupowanie sił i dozbrojenie w celu późniejszej kontynuacji konfliktu, ale długoterminowy pokój.
Z kolei Trump powiedział, że Zełenski jest gotowy zawrzeć porozumienie w celu rozwiązania konfliktu w Ukrainie, ale nie sprecyzował, na jakich warunkach. Przywódca USA zauważył, że rozmowa z Putinem może odbyć się „bardzo szybko”.
Putin odbył szczyt w Helsinkach z Trumpem podczas pierwszej kadencji amerykańskiego przywódcy 16 lipca 2018 roku.