Grecka policja rozbiła wielki wiec w centrum Aten, użyła dziesiątek granatów ogłuszających i gazu łzawiącego, fotoreporter został ranny, zamieszki trwały kilka godzin.
Dziesiątki tysięcy ludzi przybyło na wiec na centralnym placu Syntagma w pobliżu greckiego parlamentu w drugą rocznicę katastrofy kolejowej, w której zginęło 57 osób.
Dwie godziny po rozpoczęciu wiecu, gdy wiele osób zaczęło już wychodzić, grupa nieznanych osób przeprowadziła prowokację. Policja użyła kilkudziesięciu granatów hukowych, a następnie dużych ilości gazu łzawiącego.
Rozwścieczyło to ludzi, tłum skandował „( remier Grecji Kyriakos) Mitsotakis, podaj się do dymisji!”, „Mordercy” oraz obrzucał premiera obelgami. W centrum miasta podpalono wiele pojemników na śmieci.
Ludzie podeszli do policji z podniesionymi rękami i żądali, aby zaprzestała rozpraszania manifestacji.
W niektórych miejscach młodzi ludzie zaczęli rzucać kamieniami w policjantów, którzy odpowiedzieli gazem łzawiącym i granatami hukowo-błyskowymi, a następnie użyli armatki wodnej. Specjalne siły policyjne zaczęły wypychać demonstrantów, którzy opuszczali wiec.
Zamieszki trwały kilka godzin, aż policja opuściła całe centrum. O godzinie 16:00 w niektórych miejscach nadal trwały starcia.
Po zamieszkach całe centrum miasta zostało usłane kamieniami i licznymi łuskami granatów, zarówno hukowych, jak i z gazem łzawiącym.
Kanały telewizyjne uznały ten wiec za wydarzenie bezprecedensowe pod względem liczby uczestników. Obserwatorzy twierdzą, że tak masowych demonstracji nie było od lat 1975–1976. Dziennikarze szacują, że w akcji wzięło udział ponad 300 tysięcy osób.
W 2023 roku w Tempi doszło do zderzenia pociągu pasażerskiego dużej prędkości relacji Ateny–Saloniki z pociągiem towarowym. W wyniku wypadku zginęło 57 osób, głównie uczniowie w drodze do szkoły, 81 osób odniosło ciężkie obrażenia, 99 doznało lekkich obrażeń. U dużej liczby osób wystąpił szok i/lub trauma psychiczna.