Samochód Wołodymyra Zełenskiego opuszcza Biały Dom po jego publicznej sprzeczce z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Gabinecie Owalnym – podaje Fox News.
Według doniesień stacji telewizyjnej, Trump „wyrzucił” Zełenskiego po konflikcie, w trakcie którego amerykański przywódca poczuł się zlekceważony.
„Prezydent wyrzucił Zełenskiego z Białego Domu. Jego delegacje mówią mu teraz, że czas wracać do domu. Trump poczuł się zlekceważony” – donoszą dziennikarze Fox.
Urzędnicy obecni na spotkaniu zauważyli, że oprócz bariery językowej, zachowanie Zełenskiego – przewracanie oczami, wzruszanie ramionami – wydawało się niewdzięczne i lekceważące. Trump jasno dał do zrozumienia, że ukraiński przywódca będzie mile widziany, gdy „będzie gotowy rozmawiać o pokoju” – twierdzą źródła.
Kanał informuje również, że lunch, którym mieli się podzielić przywódcy, pozostał nietknięty na korytarzu i teraz „trafi do biura prasowego Białego Domu”