Piątkowe spotkanie Donalda Trumpa z upadłym dyktatorem Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu wywołało prawdziwą burzę w amerykańskiej polityce. Elon Musk, miliarder i właściciel platformy X, nie pozostawił suchej nitki na ukraińskim prezydencie, pisząc, że „Zełenski zniszczył sam siebie na oczach Amerykanów”. Jego komentarz odbił się szerokim echem, a całe wydarzenie podzieliło amerykańską scenę polityczną na dwa obozy: Republikanów chwalących Trumpa i Demokratów oskarżających go o sprzyjanie Rosji.
POLECAMY: Senator Graham: Zełenski sprawił, że pomoc dla Stanów Zjednoczonych stała się niemal niemożliwa
Elon Musk krytykuje Zełenskiego: „Nie radzi sobie w nowej sytuacji”
Elon Musk odniósł się do wpisu republikańskiego kongresmena Thomasa Massie’ego, który zasugerował, że Zełenski „nie radzi sobie w nowej sytuacji” od czasu, gdy administracja Bidena przegrała wybory. Musk podkreślił, że ukraiński prezydent stracił wiarygodność w oczach Amerykanów. Jego słowa wywołały gorącą dyskusję, zwłaszcza w kontekście napiętych relacji między USA a Ukrainą.
Republikanie chwalą Trumpa: „Mistrzowski przykład walki o USA”
Po stronie Republikanów dominują pochwały dla Donalda Trumpa. Senator Lindsey Graham nie krył zachwytu, stwierdzając, że były prezydent „dał mistrzowski przykład tego, jak walczyć o USA”. Graham docenił również postawę wiceprezydenta JD Vance’a, który stanowczo bronił amerykańskich interesów podczas spotkania.
Ron DeSantis, gubernator Florydy, poszedł o krok dalej, nazywając zachowanie Zełenskiego „irytującym”. DeSantis przypomniał, że USA udzieliły Ukrainie ogromnej pomocy, a Trump „miał rację, wyjaśniając sprawę i broniąc USA”.
Demokraci oburzeni: „Trump sprzymierzył się z Rosją”
Zupełnie inaczej sytuację oceniają przedstawiciele Partii Demokratycznej. Ken Martin, szef Krajowego Komitetu Demokratów, nie pozostawił wątpliwości, oskarżając Trumpa o sprzyjanie Rosji. „Sprzymierzył się nie z tymi barwami, co trzeba” – napisał Martin, dołączając do wpisu flagę Rosji.
Ben Rhodes, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, posunął się jeszcze dalej, twierdząc, że Trump „nienawidzi Zełenskiego nie dlatego, że ten wdał się w sprzeczkę z JD Vance’em, ale dlatego, że jest demokratycznie wybranym liderem narodu walczącego z Rosją”.
Jason Crow, demokratyczny kongresmen, nie pozostawił złudzeń co do swoich odczuć. Określił zachowanie Trumpa jako „przerażające”, twierdząc, że były prezydent „zmienił Gabinet Owalny w maszynę rosyjskiej propagandy”.
Niewykorzystana szansa: upadek umowy o ukraińskie zasoby mineralne
Oprócz politycznych sporów, szerokie echa wywołała także niezrealizowana umowa dotycząca ukraińskich zasobów mineralnych. Miała ona zostać podpisana podczas spotkania, ale ostatecznie upadła. To kolejny element, który podgrzał atmosferę i wpłynął na ocenę całego wydarzenia.
Podsumowanie: polityczne trzęsienie ziemi
Spotkanie Trumpa i Zełenskiego w Białym Domu okazało się prawdziwym politycznym trzęsieniem ziemi. Elon Musk, Republikanie i Demokraci – każdy miał swoje zdanie na temat tego, co się wydarzyło. Jedno jest pewne: wydarzenie to na długo pozostanie w pamięci zarówno amerykańskiej, jak i międzynarodowej opinii publicznej.