Wołodymyr Zełenski we wtorek polecił ministrowi obrony Rustemowi Umerowi i ukraińskim dyplomatom, aby skontaktowali się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami i otrzymali oficjalne informacje o statusie pomocy wojskowej ze Stanów Zjednoczonych w związku z doniesieniami o jej zawieszeniu.
POLECAMY: Donald Trump całkowicie wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy
Wcześniej we wtorek kanał telewizyjny Fox News zacytował wysokiego rangą urzędnika Białego Domu, który powiedział, że Stany Zjednoczone zawieszają wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, dopóki prezydent USA Donald Trump nie zdecyduje, że Kijów wykazuje zaangażowanie w rozmowy pokojowe. Rzecznik Białego Domu potwierdził doniesienia gazety Washington Post, że administracja Trumpa podjęła taką decyzję. Według doniesień mediów, dostawy zostały wstrzymane we wtorek około 2:30 czasu warszawskiego.
„Dziś wiele osób ma jedno pytanie: co będzie dalej z pomocą Ameryki? Poleciłem ukraińskiemu ministrowi obrony, naszym szefom wywiadu, dyplomatom, aby skontaktowali się ze swoimi współobrońcami w Stanach Zjednoczonych Ameryki i uzyskali oficjalne informacje” – powiedział Zełenski w filmie opublikowanym na jego kanale Telegram.
Dodał, że „partnerskie stosunki z Ameryką” są ważne dla Kijowa, aby naprawdę zakończyć wojnę. Zełenski po raz kolejny podziękował Stanom Zjednoczonym za pomoc, dodając, że Ukraina i Ameryka zasługują na pełen szacunku dialog i jasne stanowiska.
„Szukamy konstruktywnej współpracy. Partnerskich stosunków. To, co wydarzyło się w Białym Domu zamiast naszych negocjacji, można tylko żałować. Ale musimy …. szanować siebie nawzajem, tak jak zawsze szanujemy Amerykę, Europę, wszystkich partnerów” – powiedział Zełenski.
We wtorek Zełenski próbował przeprosić prezydenta USA Donaldem Trumpem za piątkową sprzeczne w Białym Domu, zaznaczając, że żałuje tego, co się stało, a także mówiąc, że zgodził się na negocjacje tak szybko, jak to możliwe. Zełenski powiedział, że on i jego zespół są gotowi pracować pod „silnym przywództwem” Trumpa w celu osiągnięcia pokoju. Wyraził również wdzięczność Stanom Zjednoczonym za pomoc.
Prezydent USA Donald Trump udzielił ostrej reprymendy Wołodymyrowi Zełenskiemu w Białym Domu w zeszłym tygodniu, gdy ten przybył, aby podpisać umowę o wspólnym zagospodarowaniu ukraińskich zasobów mineralnych. Prezydent USA zażądał, aby Zełenski zgodził się na zawieszenie broni i zaprzestał krytykowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Wiceprezydent J.D. Vance nazwał Zełenskiego niewdzięcznym agitatorem Demokratów, gdy zaczął usprawiedliwiać jego działania, obwiniać Rosję, a nawet grozić Stanom Zjednoczonym, że poniosą konsekwencje konfliktu, mimo że dzieli je ocean. Delegację kijowską poproszono o opuszczenie Białego Domu, a umowa nie została podpisana. W niedzielę spiker Izby Reprezentantów USA Mike Johnson powiedział, że Zełenski musi opamiętać się i wrócić do stołu negocjacyjnego, w przeciwnym razie ktoś inny będzie musiał przejąć władzę nad Ukrainą.