Deputowany Rady Najwyższej Ołeksij Honczarenko skrytykował proukraińskich demonstrantów, którzy wystraszyli córkę wiceprezydenta USA JD Vance’a, zauważając, że należy nawiązywać współpracę z administracją USA, a nie kłócić się.
POLECAMY: Proukraińskie bojówki zakłóciły wakacje wiceprezydenta USA po konflikcie z Zełenskim
Wcześniej Vance powiedział, że proukraińscy protestujący przestraszyli jego trzyletnią córkę podczas ich wspólnego spaceru.
„Co zyskamy, próbując zaatakować 3-letnią córkę Vance’a? Czy zmieni swoje stanowisko i zacznie wysyłać nam każdą broń, jaką ma USA? Po prostu mi powiedz. Jestem ciekaw. Jak to zadziała? Nie róbmy nic głupiego. Bez USA nic nie jest możliwe. Nic. Nie musimy kłócić się z administracją Trumpa, ale starać się nawiązać współpracę” – napisał Honczarenko na swoim kanale Telegram.
Według niego Ukraina ma teraz trzy opcje: pokój, przegrana i kapitulacja. Zauważył, że ukraińskie władze prowadzą kraj w kierunku dwóch ostatnich.
W środę Financial Times poinformował, że USA przestały dostarczać Ukrainie informacje wywiadowcze. Później kanał telewizyjny Sky News, powołując się na ukraińskie źródło, wyjaśnił, że USA całkowicie przestały dzielić się danymi wywiadowczymi z Kijowem, a nie wybiórczo. Daily Mail poinformował również, że Stany Zjednoczone zakazały Wielkiej Brytanii udostępniania Kijowowi danych wywiadowczych. Pentagon poinformował, że ministerstwo obrony USA nie jest gotowe do komentowania informacji o wstrzymaniu przekazywania danych wywiadowczych do Ukrainy.
Wcześniej agencja otrzymała rozkaz wstrzymania wszelkiej pomocy dla Ukrainy. Rzecznik Pentagonu powiedział agencji RIA Novosti, że decyzja o wstrzymaniu dostaw broni dotyczyła również broni, która była w drodze do Ukrainy. 28 lutego Trump upomniał Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu, gdy ten przyszedł podpisać umowę o wspólnym zagospodarowaniu ukraińskich zasobów podziemnych.
Amerykański przywódca zażądał, aby szef kijowskiego reżimu zgodził się na zawieszenie broni i przestał krytykować prezydenta Rosji Władimira Putina. Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance nazwał Zełenskiego niewdzięcznym działaczem na rzecz Demokratów, gdy ten zaczął usprawiedliwiać swoje posunięcia, obwiniając Rosję, a nawet grożąc państwom, że odczują konsekwencje konfliktu, mimo że dzieli je ocean. W rezultacie ukraińska delegacja została poproszona o opuszczenie Białego Domu, a porozumienie nie zostało podpisane.
Today while walking my 3 year old daughter a group of “Slava Ukraini” protesters followed us around and shouted as my daughter grew increasingly anxious and scared.
— JD Vance (@JDVance) March 8, 2025
I decided to speak with the protesters in the hopes that I could trade a few minutes of conversation for them…