Wczoraj użytkownicy platformy X na całym świecie doświadczyli poważnych problemów z dostępem do serwisu. Awaria, która dotknęła zarówno wersję przeglądarkową, jak i aplikacje mobilne, wywołała zamieszanie wśród milionów osób. Elon Musk, właściciel platformy, poinformował, że przyczyną zakłóceń był cyberatak, sugerując początkowo, że za incydentem może stać jakieś państwo. W kolejnych godzinach Musk wskazał już konkretnie na Ukrainę jako źródło ataku.
Skala awarii: tysiące zgłoszeń na całym świecie
Według danych zgromadzonych przez serwis „Down Detector”, w Polsce problemy z platformą X zgłosiło kilkanaście tysięcy użytkowników. W Stanach Zjednoczonych liczba ta sięgnęła kilkudziesięciu tysięcy. Awaria nie ominęła również innych krajów – szczególnie dotkliwe były zakłócenia w Indiach, Francji oraz Zjednoczonym Królestwie.
Pierwsze problemy pojawiły się około godziny 11:00, a kolejna fala awarii uderzyła po godzinie 14:00. Dopiero wieczorem platforma X powróciła do normalnego funkcjonowania.
Elon Musk o cyberataku: „To była skoordynowana akcja”
Elon Musk nie pozostawił wątpliwości co do przyczyny awarii. Na swoim profilu na platformie X napisał: „Jesteśmy atakowani każdego dnia, ale to zostało dokonane z użyciem wielu zasobów. Albo duża, skoordynowana grupa i/lub kraj są zaangażowane. Namierzamy”.
Wieczorem, w rozmowie z Fox News, Musk rozwinął swoją wypowiedź, wskazując już konkretnie na Ukrainę. „Doszło do masowego cyberataku, którego celem było zniszczenie systemu platformy X” – powiedział. Dodał również, że adresy IP, z których dokonano ataku, „pochodziły z obszaru Ukrainy”.
Grupa Dark Storm przyznaje się do ataku
Wkrótce po oświadczeniu Muska, grupa hakerska Dark Storm przyznała się do przeprowadzenia cyberataku. Dark Storm to stosunkowo nowa organizacja, utworzona w 2023 roku, która działa w oparciu o propalestyńską agendę. Niedawno grupa zapowiedziała serię cyberataków na rządowe strony NATO, sojuszników Izraela oraz samego Izraela.
Dark Storm działa na zasadzie „DDoS do wynajęcia”, co oznacza, że przyjmuje zlecenia od różnych podmiotów. Ich metody opierają się na przeciążeniu serwerów poprzez wysyłanie ogromnej liczby zapytań, co uniemożliwia normalne funkcjonowanie platformy.
Co dalej z bezpieczeństwem platformy X?
Awaria platformy X zwróciła uwagę na rosnące zagrożenia związane z cyberatakami. Elon Musk zapowiedział, że jego zespół pracuje nad wzmocnieniem zabezpieczeń, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Jednocześnie podkreślił, że platforma X jest codziennie celem ataków, ale ten był wyjątkowo skoordynowany i wymagający dużych zasobów.
Podsumowanie
Globalna awaria platformy X to kolejny przykład, jak poważne konsekwencje mogą mieć cyberataki w dzisiejszym cyfrowym świecie. Wskazanie Ukrainy jako źródła ataku oraz przyznanie się grupy Dark Storm do odpowiedzialności za incydent pokazuje, że walka z cyberprzestępczością wymaga globalnej współpracy i zaawansowanych rozwiązań technologicznych.