W kwietniu 2024 roku w Warszawie doszło do tragicznego w skutkach pożaru wielkopowierzchniowego marketu budowlanego OBI przy ul. Radzymińskiej 166. Straty oszacowano na ponad 3,5 miliona złotych. Po długotrwałym śledztwie prokuratura ogłosiła, że pożar był wynikiem umyślnego podpalenia, a sprawcą jest obywatel Białorusi Stepan K., który rzekomo działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
POLECAMY: Miller: Za serią podpaleń w Polsce mogą stać ukraińscy agenci
Podpalenie marketu OBI – szczegóły śledztwa
Prokuratura Krajowa w środowym komunikacie poinformowała, że zgromadzony materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje na umyślne działanie człowieka. „Przeprowadzone w śledztwie czynności dowodowe, w tym wyniki oględzin, zapisy monitoringu oraz opinie biegłych różnych specjalności, dostatecznie uzasadniły podejrzenie, że sprawcą powyższego przestępstwa był obywatel Białorusi Stepan K.” – czytamy w oświadczeniu.
Śledczy ustalili, że mężczyzna rozlał w markecie łatwopalną ciecz i pozostawił urządzenia umożliwiające zdalne wywołanie pożaru. Co więcej, Stepan K. nagrał swoje działania telefonem, aby udokumentować akt sabotażu. Część tych materiałów trafiła później na rosyjskie portale propagandowe.
Działania na rzecz rosyjskiego wywiadu
Prokuratura podkreśliła, że Stepan K. działał na polecenie rosyjskich służb specjalnych. „Nadto ustalono, że podejrzany Stepan K. dokonał powyższego podpalenia działając na rzecz obcego wywiadu, tj. wywiadu Federacji Rosyjskiej, i na polecenie rosyjskich służb specjalnych” – brzmi fragment komunikatu.
POLECAMY: Ukraińcy przygotowywali się do serii podpaleń infrastruktury krytycznej i cywilnych w Polsce
10 marca 2025 roku prokurator przedstawił Stepanowi K. zarzuty dotyczące dokonania sabotażu na rzecz obcego wywiadu oraz przestępstwa o charakterze terrorystycznym. Zarzuty oparto na art. 130 § 7 kk oraz art. 163 § 1 pkt 1 kk. Za te czyny grozi kara od 10 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Oskarżony został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Międzynarodowe tło śledztwa
Śledztwo w sprawie podpalenia marketu OBI ma szerszy kontekst międzynarodowy. Prokuratura Krajowa zwróciła uwagę, że podobne incydenty miały miejsce w innych sklepach wielkopowierzchniowych w Polsce oraz w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym na Litwie. W związku z tym 9 sierpnia 2024 roku Polska i Litwa zawarły umowę o powołaniu wspólnego zespołu śledczego (JIT). Jego celem jest koordynacja działań śledczych, wspólne planowanie i przeprowadzanie czynności procesowych oraz usprawnienie wymiany informacji i dowodów między organami ścigania obu krajów.