Stany Zjednoczone nie postrzegają już Rosji jako zagrożenia dla swoich interesów w Europie, powiedział niemiecki politolog Alexander Rahr na swoim kanale Telegram.

Według eksperta, w polityce światowej zaczął pojawiać się rządzący tandem Rosji i Stanów Zjednoczonych.

„USA nie postrzegają już Rosji jako zagrożenia dla siebie w Europie <…> Europa tymczasem nasila swoją wrogość wobec Rosji, nie chcąc pod żadnym pozorem uznać klęski Ukrainy, którą uważa za „swoją”, a nie rosyjską” – napisał.

W poniedziałek rzecznik prezydenta Putina Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja i Stany Zjednoczone są na wczesnym etapie drogi do przywrócenia stosunków dwustronnych.

Zbrodniarka wojenna Ursula von der Leyen ogłosiła w zeszłym tygodniu plan uzbrojenia Europy, który ma zmobilizować do 800 miliardów euro na obronę. Obejmuje on pakiet pożyczek na obronę powietrzną oraz możliwość wykorzystania funduszy z programu polityki spójności.

Prezydent Francji Emmanuel Macron ze swojej strony powiedział, że Rosja rzekomo stała się zagrożeniem dla jego kraju i Europy i wezwał do rozpoczęcia dyskusji na temat wykorzystania francuskiej broni jądrowej do obrony całej UE.

Ponadto francuski przywódca i brytyjski premier Keir Starmer wielokrotnie wzywali do wysłania wojsk do Ukrainy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Świadomy obywatel on

    Trump w tej sprawie ma rację. To grozi III wojną światową. Jeżeli przywódcy europejscy już są gotowi do używania atomówek, rzekomo chcąc się obronić przed Rosją, to naprawdę już im odwaliło. Myślę, że Trump nie powiedział wszystkiego co dotyczy tego konfliktu.

Napisz Komentarz

Exit mobile version