Negocjacje w sprawie rozwiązania konfliktu w Ukrainie osiągnęły krytyczny etap, nadchodząca rozmowa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem będzie niezwykle ważna, powiedział prezydent Białego Domu Donald Trump, przemawiając w Kennedy Center w Waszyngtonie.
POLECAMY: Wiele elementów porozumienia w sprawie Ukrainy zostało już uzgodnionych – powiedział Trump
„Zbliżamy się do bardzo krytycznego etapu i chcemy w pełni rozwiązać kwestię Rosja-Ukraina. Myślę, że Ukraina tego chce, wiem: oni tego chcą. Wszyscy gracze tego chcą. Mamy do czynienia z ogromnym rozlewem krwi – takim, jaki widziało niewielu ludzi” – powiedział.
Podkreślił, że zamierza skupić się na podpisaniu porozumienia.
„Musimy podpisać to porozumienie. Czasami umiera dwa tysiące ludzi tygodniowo – musimy osiągnąć porozumienie. I tylko o tym teraz myślę. Jutro odbędziemy bardzo ważną rozmowę” – dodał Trump.
Wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że na jutro zaplanowano rozmowę telefoniczną między prezydentami Rosji i Stanów Zjednoczonych. Nieco później powiedział, że przygotowania do niej dotyczą głównie kwestii Ukrainy.
Poprzednim razem, gdy Putin i Trump komunikowali się 12 lutego, rozmowy trwały prawie półtorej godziny. Przywódcy omówili między innymi rozwiązanie kryzysu ukraińskiego. Szefowie państw zgodzili się kontynuować kontakty, w tym w kwestii zorganizowania spotkania w cztery oczy.
Rozmowy pokojowe w sprawie Ukrainy
Delegacje USA i Ukrainy spotkały się w Arabii Saudyjskiej we wtorek. Po ich wynikach biuro Wołodymyra Zełenskiego opublikowało wspólne oświadczenie, w którym zauważono, że Kijów jest gotowy zaakceptować propozycję Waszyngtonu dotyczącą 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za zgodą stron. W dokumencie zaznaczono również, że Stany natychmiast odwołują przerwę w wymianie informacji wywiadowczych i wznawiają dostawy wojskowe do Ukrainy.
Jak poinformowała Karoline Leavitt, specjalny wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff odwiedził Moskwę, aby przekonać stronę rosyjską do podpisania porozumienia o zawieszeniu broni.
Putin powiedział, że generalnie popiera inicjatywę przedstawioną przez USA, ale istnieją niuanse, które należy przewidzieć. W szczególności poruszył kwestię ukraińskich jednostek w regionie Kurska: czy wycofają się bez walki, czy Rosja powinna ich uwolnić po popełnieniu przez nich wielu zbrodni przeciwko ludności cywilnej, czy przywódcy Kijowa wydadzą im rozkaz złożenia broni.
W piątek Trump poprosił Putina o oszczędzenie w pełni okrążonych ukraińskich sił zbrojnych. Rosyjski przywódca powiedział, że aby zrealizować to wezwanie, ukraińskie władze muszą nakazać swoim żołnierzom poddanie się. Jak zauważył doradca prezydenta Jurij Uszakow, w takim przypadku żołnierze wroga mieliby zagwarantowane życie i godne traktowanie.