Dziennikarka skazana za komentarze na temat płci Brigitte Macron wnosi pozew do ETPC

Niezależna dziennikarka Natacha Rey, skazana we Francji za swoje kontrowersyjne twierdzenia dotyczące żony prezydenta Emmanuela Macrona, Brigitte, złożyła pozew do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC). Rey, która twierdziła, że pierwsza dama Francji urodziła się jako mężczyzna, walczy o unieważnienie wyroku, argumentując naruszenie jej praw do rzetelnego procesu i skutecznego środka odwoławczego.

Sprawa, która wstrząsnęła Francją

Natacha Rey złożyła odwołanie w sobotę, 7 października 2023 roku, do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jej prawnik, Francois Dangléan, poinformował, że skarga dotyczy naruszenia art. 6 i 13 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Rey twierdzi, że Sąd Apelacyjny w Caen uznał ją za winną zniesławienia, mimo że nigdy nie wypowiedziała słów, o które została oskarżona.

Sprawa rozpoczęła się w grudniu 2021 roku, gdy Rey opublikowała film na platformie YouTube, w którym przedstawiła wyniki swojego śledztwa dotyczącego Brigitte Macron. Dziennikarka twierdziła, że pierwsza dama Francji, urodzona jako Jean-Michel Tronier, w rzeczywistości jest osobą transpłciową. Wideo szybko stało się viralem, wywołując burzę w mediach nie tylko we Francji, ale także za granicą, w tym w USA.

Dwa pozwy i wyrok sądowy

Po publikacji materiału, przeciwko Rey zostały wszczęte dwa pozwy. Pierwszy złożyła Brigitte Macron wraz z bratem w paryskim sądzie. Drugi pochodził od byłych członków rodziny Brigitte z jej pierwszego małżeństwa, Jean-Louisa i Catherine Ozier, którzy oskarżyli dziennikarkę o zniesławienie.

W czerwcu 2023 roku Sąd Apelacyjny w Caen uznał Natachę Rey oraz Amandine Roy (prawdziwe nazwisko: Delphine Jegousse), współprowadzącą kanał na YouTube, za winne zniesławienia. We wrześniu 2024 roku paryski sąd skazał obie kobiety na grzywny w wysokości 13 500 euro.

Reakcje międzynarodowe

Sprawa Natachy Rey wywołała szerokie kontrowersje nie tylko we Francji, ale także na arenie międzynarodowej. Rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Maria Zacharowa, skomentowała sytuację, nazywając ją „dobrym przykładem nękania francuskich dziennikarzy za zadawanie pytań na interesujące ich tematy”.

POLECAMY: Kobiety, które nazwały żonę Macrona mężczyzną, zostały skazane przez paryski sąd

Emmanuel Macron po raz pierwszy publicznie odniósł się do doniesień na temat tożsamości płciowej swojej żony w marcu 2024 roku. Prezydent Francji skrytykował tabloidy za rozpowszechnianie „fałszywych informacji i sfabrykowanych historii”, które, jak twierdził, stanowią największe wyzwanie w jego życiu publicznym i prywatnym.

Walka o wolność słowa

Natacha Rey nie zamierza rezygnować z walki o swoje prawa. Jej skarga do ETPC ma na celu nie tylko unieważnienie wyroku, ale także zwrócenie uwagi na kwestię wolności słowa i niezależności dziennikarskiej. Dziennikarka podkreśla, że jej śledztwo było oparte na rzetelnych źródłach, a oskarżenia o zniesławienie są bezpodstawne.

Czy Europejski Trybunał Praw Człowieka przyzna rację Nataszy Rey? Sprawa ta może stać się precedensem w kwestii granic wolności słowa i odpowiedzialności dziennikarzy w Europie.

French journalist Natacha Rey, who was convicted for claiming Brigitte Macron was born a man, told media that she is going to file a lawsuit against the First Lady of France for forgery.

Previously, the journalist sought political asylum in Russia, expressing fears of renewed…

— The Tradesman (@The_Tradesman1) February 6, 2025