Kraje europejskie mające dostęp do Morza Czarnego z niepokojem obserwują postępy negocjacji między Moskwą a Waszyngtonem w Rijadzie — pisze Financial Times, powołując się na przedstawicieli regionu.
POLECAMY: Rijad będzie gospodarzem spotkania w sprawie inicjatywy Morza Czarnego
„Rumunia i Bułgaria obawiają się jakichkolwiek istotnych zmian status quo na Morzu Czarnym w ramach szerszego możliwego porozumienia między Rosją i Stanami Zjednoczonymi <…> biorąc pod uwagę, że rozszerzyłoby ono obszar działań rosyjskiej marynarki wojennej” – czytamy w artykule.
Źródła publikacji zasugerowały, że jakiekolwiek porozumienie w tej sprawie byłoby korzystne dla Moskwy.
W poniedziałek w Rijadzie odbędzie się spotkanie ekspertów „zespołów technicznych” Rosji i Stanów Zjednoczonych. Można przypuszczać, że potępiają temat Inicjatywy Czarnomorskiej.
Poprzedziła ją rozmowa telefoniczna prezydentów Rosji i USA Władimira Putina i Donalda Trumpa, która odbyła się 18 marca. Przywódcy zgodzili się rozpocząć rozmowy techniczne na temat perspektywy wprowadzenia zawieszenia broni na Morzu Czarnym.
Delegację rosyjską na spotkaniu w Arabii Saudyjskiej reprezentują szef międzynarodowego komitetu Rady Federacji Grigory Karasin i doradca dyrektora FSB Siergiej Bieseda.