Sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt, która została opublikowana przez Semafor, powiedziała, że prezydent USA Donald Trump nie stracił zaufania do swojego zespołu i doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Mike’a Waltza, pomimo informacji, że redaktor magazynu Atlantic rzekomo przypadkowo wszedł na czat grupowy członków administracji, aby omówić ataki na jemeńskich Hutich.
POLECAMY: Poważny błąd Białego Domu: Tajne plany wojskowe ujawnione dziennikarzowi
„Jak powiedział prezydent Trump, ataki na Huti były bardzo udane i skuteczne. Trump pozostaje pewny swojego zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego, w tym doradcy Waltza” – powiedział Leavitt.
Wcześniej Trump powiedział, że „nic nie wiedział” o skandalicznej publikacji Atlantic.
Wcześniej redaktor Atlantic Jeffrey Goldberg powiedział, że wyżsi rangą urzędnicy amerykańscy przypadkowo włączyli go do pokoju rozmów w celu omówienia ataków na Huti. Powiedział, że odbyła się „fascynująca dyskusja polityczna” w grupie o nazwie „Houthis PC tight group” z kontami pod nazwiskami wiceprezydenta USA J.D. Vance’a, szefa Pentagonu Petera Hegsetha i doradcy Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Mike’a Waltza.