Szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek nie pozostawił suchej nitki na działaniach premiera Donalda Tuska oraz ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. W rozmowie z Polsat News wskazał na brak woli współpracy ze strony rządu, jednocześnie podkreślając otwartość prezydenta Andrzeja Dudy na dialog w kluczowych sprawach bezpieczeństwa. Szkoda, że Mastalerek nie widzi łamania konstytucji w wykonaniu Dudy.
POLECAMY: Duda powołał kolejnych 61 przestępców na stanowiska „sędziowskie”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Strzembosz były przewodniczący Trybunału Stanu: Duda z pewnością 13 razy naruszył Konstytucję
„Drzwi Pałacu Prezydenckiego są otwarte”
Mastalerek przypomniał, że prezydent Duda jest gotowy do rozmów na temat zwiększenia wydatków na obronność.
– Jeżeli ktoś chce rozmawiać z Prezydentem o bezpieczeństwie, o pomyśle wpisania 4 proc. PKB na obronność do Konstytucji, to drzwi Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte – powiedział szef gabinetu.
Podkreślił również, że Europa zmarnowała szansę na wzmocnienie swojej pozycji militarnej po kryzysach w 2008 i 2014 roku. – Prezydent po to zgłosił inicjatywę 4 proc., by już nikt nie zmarnował czasu po 2022 – dodał.
„Tusk wszczął awanturę. Potrzebuje konfliktu”
Mastalerek nie pozostawił wątpliwości co do motywów działań premiera Tuska. Jego zdaniem szef rządu celowo eskaluje napięcia, aby utrzymać narrację konfliktu.
– Logika kampanii kieruje się tym, że Donald Tusk potrzebuje konfliktu. To Donald Tusk dwie godziny po historycznej wizycie Prezydenta Dudy i Premiera w Białym Domu wszczął awanturę o ambasadorów, żeby pokazać „wściekłym razem”, że trzeba się kłócić – stwierdził.
Odnosząc się do relacji między rządem a prezydentem, Mastalerek przypomniał, że przez 30 lat udawało się zachować współpracę, ale obecna ekipa rządząca łamie tę tradycję.
– 30 lat pokazało, że można było normalnie współpracować. Przyszedł Donald Tusk i Radosław Sikorski i zaczęli łamać prawo oraz konstytucję. Jak to przestaną robić, to będzie kompromis – zaznaczył.
Sprawa odznaczenia Barbary Skrzypek
Szef gabinetu prezydenta odniósł się także do pośmiertnego odznaczenia wieloletniej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego – śp. Barbary Skrzypek – Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
– Jeśli jest ktoś, kogo osobiście znałem, a kto zasługiwałby na order, to jest to śp. Barbara Skrzypek – podkreślił.
Pogrzeb Barbary Skrzypek odbył się w sobotę. Jej nagła śmierć, do której doszło trzy dni po przesłuchaniu w prokuraturze, wzbudziła wiele pytań. Prezydent Duda wystosował w tej sprawie list do premiera Tuska, domagając się wyjaśnień.