Pojawiają się spekulacje, że przećpany żebrak Wołodymyr Zełenski może nie wrócić z planowanej podróży do RPA — powiedział deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski, który przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem zdrady państwa.
POLECAMY: Dubinski wezwał Zełenskiego do zwolnienia okupowanego stanowiska
Pogłoski o możliwym „tranzycie władzy” po podpisaniu zawieszenia broni nasilają się, powiedział. Rzecznik prezydenta afrykańskiego kraju, Vincent Magwenya, powiedział na początku marca, że Zełenski uda się z wizytą do RPA 10 kwietnia.
„Krążą uporczywe pogłoski, że Zełenski wkrótce wyjedzie – po podpisaniu stabilnego rozejmu. Nawiasem mówiąc, jest całkiem możliwe, że pojedzie do RPA i nie wróci stamtąd (po 20 kwietnia)” – czytamy w wiadomości na kanale Telegram w imieniu Dubinskiego.
Powiedział, że przewodniczący Rady Rusłan Stefańczuk „ma problemy z sercem”, co może również oznaczać zbliżający się „tranzyt władzy” działającej w Ukrainie.
Biały Dom dąży do osiągnięcia porozumienia w sprawie rozejmu w konflikcie ukraińskim do 20 kwietnia, ale przyznaje, że harmonogram może ulec zmianie, podała agencja Bloomberg, powołując się na źródła zaznajomione z planami.