W piątkowy wieczór, 28 marca 2025 roku, w miejscowości Prusice na Dolnym Śląsku doszło do wstrząsającego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością i zwróciło uwagę całej Polski. 51-letni funkcjonariusz Służby Więziennej oddał strzały w kierunku swoich domowników, w wyniku czego zginęły dwie osoby, w tym 5-letnia dziewczynka. 9-letni chłopiec doznał ciężkich obrażeń i obecnie przebywa w szpitalu we Wrocławiu w stanie krytycznym.
Szczegóły zdarzenia
Do tragedii doszło w jednym z domów jednorodzinnych w Prusicach, w powiecie trzebnickim. 51-letni mężczyzna, będący funkcjonariuszem Służby Więziennej, posiadał w domu dwie sztuki broni palnej. W piątkowy wieczór, około godziny 21:00, nagle oddał strzały w kierunku swojej 71-letniej teściowej oraz dwójki dzieci: 5-letniej dziewczynki i 9-letniego chłopca. W wyniku tego incydentu, teściowa i dziewczynka zginęły na miejscu, natomiast chłopiec doznał ciężkich obrażeń i został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.
Na miejscu zdarzenia obecne były służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Reanimacja ofiar trwała przez dłuższy czas, jednak nie udało się uratować życia kobiety i dziecka. Sprawca również doznał obrażeń i został przetransportowany do szpitala. Jego stan jest określany jako ciężki, co uniemożliwia przeprowadzenie z nim czynności śledczych w tym momencie.
Reakcja służb i rozpoczęcie śledztwa
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wszczęła śledztwo w sprawie pozbawienia życia 71-letniej kobiety oraz 5-letniej dziewczynki, a także usiłowania pozbawienia życia 9-letniego chłopca. Na miejscu zdarzenia pracują prokuratorzy oraz funkcjonariusze policji, którzy starają się ustalić wszystkie okoliczności tragedii. Pomocą psychologiczną objęto członków rodziny, którzy nie zostali bezpośrednio poszkodowani, ale byli świadkami zdarzenia.
Motyw działania sprawcy nie jest na razie znany i jest przedmiotem śledztwa prowadzonego przez prokuraturę. 51-letni mężczyzna pracował w jednym z wrocławskich zakładów karnych.
Stan 9-latka: Walka o życie
9-letni chłopiec, który doznał ciężkich obrażeń w wyniku ataku, został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu. Jego stan jest określany jako krytyczny, a lekarze walczą o jego życie. Ze względu na charakter obrażeń, chłopiec przebywa w śpiączce farmakologicznej, a rokowania są niepewne.
Profil sprawcy
51-letni mężczyzna, który dopuścił się tego tragicznego czynu, jest funkcjonariuszem Służby Więziennej. Według nieoficjalnych informacji, posiadał w domu dwie sztuki broni palnej. Motyw jego działania nie jest na razie znany i jest przedmiotem śledztwa prowadzonego przez prokuraturę.
Reakcja społeczności i dalsze kroki
Mieszkańcy Prusic są wstrząśnięci tym tragicznym zdarzeniem. Władze lokalne zapewniają, że dołożą wszelkich starań, aby poprawić bezpieczeństwo w okolicy oraz wspierają poszkodowane rodziny. Społeczność lokalna organizuje zbiórki na rzecz poszkodowanych oraz oferuje pomoc psychologiczną dla tych, którzy zostali dotknięci tym incydentem.
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu kontynuuje śledztwo, mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tragedii. Wkrótce oczekuje się kolejnych komunikatów w tej sprawie, które rzucą więcej światła na motywy i przebieg zdarzenia.