Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ostrzegł Iran przed kontynuowaniem programu nuklearnego, podkreślając, że Teheran „nie może mieć broni jądrowej”. Waszyngton prowadzi obecnie bezpośrednie rozmowy z irańskimi władzami, ale jeśli negocjacje zakończą się fiaskiem, konsekwencje mogą być poważne.
POLECAMY: Reuters: Wojsko Iranu postawione w stan najwyższej gotowości
„To będzie bardzo zły dzień dla Iranu” – Trump nie zostawia wątpliwości
Podczas konferencji prasowej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu Trump potwierdził, że rozmowy z Iranem trwają i będą kontynuowane.
– Już się zaczęły, będą kontynuowane w sobotę. Mamy bardzo duże spotkanie i zobaczymy, co z tego wyniknie. Myślę, że wszyscy zgadzają się, że umowa byłaby lepsza niż oczywiste działania. A oczywiste działania to nie jest coś, w co chcę się angażować, i szczerze mówiąc, Izrael nie chce się w to angażować. Ale to wkracza na bardzo niebezpieczny teren. Mam nadzieję, że te rozmowy zakończą się sukcesem. I myślę, że to będzie korzystne dla Iranu, jeśli rozmowy zakończą się sukcesem – powiedział amerykański przywódca.
Trump wyraził również przekonanie, że niektóre kraje posiadające broń jądrową nie powinny jej mieć, ale w przypadku Iranu sprawa jest jednoznaczna:
– Ale jestem pewien, że później będziemy mogli się na to zgodzić. Ale Iran nie może mieć broni jądrowej. A jeśli negocjacje nie zakończą się sukcesem, myślę, że będzie to bardzo zły dzień dla Iranu – dodał.
Iran nie ustępuje – Sankcje i bombardowania w grze
W marcu Trump jasno dał do zrozumienia, że Iran musi zgodzić się na negocjacje w sprawie całkowitego zatrzymania programu nuklearnego. W przeciwnym razie grożą mu sankcje i bombardowania.
Mimo tych gróźb, jak podaje agencja AP, Iran odmówił natychmiastowych ustępstw, choć zapewnił, że nie unika rozmów. Teheran przypomniał, że w 2018 r. USA jednostronnie wycofały się z umowy nuklearnej ze światowymi mocarstwami, i zażądał od Waszyngtonu dowodów na budowanie zaufania.
Eskalacja napięć: Armia Iranu w gotowości, USA przegrupowuje siły
W ostatnich dniach media donosiły o przemieszczeniu amerykańskich sił na Bliskim Wschodzie, co wywołało reakcję Teheranu. Iran postawił swoją armię w stan najwyższej gotowości i wysłał ostrzeżenia do państw regionu, w tym Iraku, Kuwejtu, ZEA, Kataru, Turcji i Bahrajnu.
Teheran zagroził „poważnymi konsekwencjami” dla krajów, które wesprą USA w ewentualnej operacji militarnej. Czy groźby przerodzą się w otwarty konflikt?
Podsumowanie: Czy wojna jest nieunikniona?
Stany Zjednoczone i Iran pozostają w kluczowym momencie negocjacji. Trump wyraża nadzieję na pokojowe rozwiązanie, ale nie wyklucza „oczywistych działań”, jeśli rozmowy zawiodą. Iran, mimo gróźb, nie zamierza się poddać bez walki.
Czy świat stoi na krawędzi kolejnej wojny na Bliskim Wschodzie? Wszystko zależy od wyniku sobotnich rozmów.
- USA stawiają Chinom nowe ultimatumWaszyngton może podnieść cła na chińskich eksporterów nawet o 245 procent — podała strona internetowa Białego Domu. „W wyniku działań odwetowych Chinom grożą teraz cła na
- Trump jest przekonany, że Rosja chce zakończyć konflikt na UkrainiePrezydent USA Donald Trump wierzy, że Federacja Rosyjska chce zakończyć konflikt na Ukrainie, powiedziała sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt. „Jak powiedział wczoraj wieczorem prezydencki wysłannik
- USA znoszą sankcje nałożone na szefa gabinetu OrbanaStany Zjednoczone zniosły sankcje wobec Antala Rogana, szefa gabinetu premiera Węgier Viktora Orbana – poinformował Departament Skarbu USA. Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na Rogana w styczniu,
Jeden komentarz
Kolejny kowboj mówi arabom jak mają żyć. Tak bardzo Jankesi i Brytole boją się utraty kontroli na 80% zasobów ropy. Co tylko Izrael ma prawo mieć „atom”, żeb zastraszać, terorzować innych.