69-letnia mieszkanka Krościenka Wyżnego została skazana na 1,5 roku więzienia oraz zakaz posiadania zwierząt przez 15 lat za to, że ciągnęła psa za samochodem na dystansie jednego kilometra. Decyzja Sądu Rejonowego w Krośnie, wydana we wtorek (3 października), jest kolejnym wyrokiem skazującym tę kobietę za znęcanie się nad zwierzętami.
POLECAMY: Zwierzęta też mają swoje prawa. RPO podejmuje interwencję w ich obronie
Pierwszy wyrok zapadł w 2021 roku, kiedy kobieta została uznana winną znęcania się nad zwierzętami. Wtedy otrzymała karę roku więzienia z warunkowym zawieszeniem na 3 lata i 15-letnim zakazem posiadania zwierząt.
Jednak kilka dni po tamtym wyroku, doszło do drastycznego incydentu, w którym ta kobieta jechała samochodem, ciągnąc psa przywiązanego do haka holowniczego. Prokuratura wszczęła kolejne śledztwo i oskarżyła ją o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad 11-letnią samicą rasy syberian husky, znęcanie się nad drugą niespełna 3-letnią suczką (owczarkiem podhalańskim) oraz naruszenie wcześniejszego zakazu posiadania zwierząt, nałożonego przez sąd.
Mimo twierdzeń kobiety, że psy należały do jej synów, którzy wyjechali za granicę, sąd uznał ją za winną wszystkich zarzutów. Pies został ciągnięty przez samochód na krótkiej smyczy przez cały kilometr, co spowodowało liczne obrażenia zwierzęcia.
Ostatecznie, kobieta została skazana na 1,5 roku więzienia, nałożono na nią zakaz posiadania zwierząt przez 15 lat, oraz nakazano jej wpłatę 5 tysięcy złotych na rzecz schroniska „Wesoły Kundelek” w Lesku. Wyrok ten będzie podany do publicznej wiadomości.