Budynek w Tel Awiwie zawalił się w wyniku ataku rakietowego, dwie ofiary zostały uratowane spod gruzów – podała gazeta Haaretz powołując się na izraelską straż pożarną.
Wcześniej gazeta informowała o siedmiu rannych w ataku rakietowym na Tel Awiw ze Strefy Gazy.
„Izraelska straż pożarna poinformowała o zawaleniu się budynku w Tel Awiwie w wyniku ataku rakietowego, z którego uratowano dwie ranne osoby” – napisano w publikacji.
Zauważono, że trwa operacja poszukiwawczo-ratownicza, aby upewnić się, że w budynku nie pozostały żadne osoby.
W publikacji napisano, że oprócz incydentu w Tel Awiwie, odnotowano cztery uderzenia rakietowe w środkowym Izraelu – w Holon, Bat Jam i Givatayim.
Izrael został uderzony bezprecedensowym atakiem rakietowym ze Strefy Gazy w sobotę rano. Służby prasowe izraelskiej armii podały, że radykałowie wystrzelili ponad 3000 rakiet. Ponadto dziesiątki terrorystów przeniknęło do obszarów przygranicznych w południowym Izraelu. Izraelskie wojsko jest w trakcie oczyszczania zaludnionych obszarów.
Wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas ogłosiło w sobotę operację Al-Aksa Flood przeciwko Izraelowi. Siły Obronne Izraela (IDF) ogłosiły rozpoczęcie operacji Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w orędziu do narodu, że Izrael jest w stanie wojny i zarządził powszechną mobilizację rezerw. Palestyński prezydent Mahmoud Abbas, na nadzwyczajnym spotkaniu z wieloma urzędnikami, podkreślił prawo narodu palestyńskiego do obrony przed izraelskimi żołnierzami i osadnikami.