Emerytowany policjant mieszkający w Niepołomicach przyczynił się do schwytania 39-letniego obywatela Ukrainy, który prowadził samochód w sposób zagrażający innym uczestnikom ruchu drogowego. Kierowca Mazdy, będący cudzoziemcem, próbował wyprzedzić byłego funkcjonariusza na jednym ze skrzyżowań, niemal powodując kolizję. Bez zwłoki, mieszkaniec Niepołomic ruszył za nim i zatrzymał go, uniemożliwiając dalszą jazdę.
POLECAMY: Pijany 20-latek z Ukrainy sprawcą poważnego wypadku
Zdarzenie to zostało zgłoszone na Komisariat Policji w Niepołomicach, ale okazało się, że to sam emerytowany policjant podjął działania obywatelskie. Według jego relacji, kierowca Mazdy wyprzedzając go na jednym ze skrzyżowań w Niepołomicach, naruszył pierwszeństwo, co prawie doprowadziło do kolizji z jego pojazdem. Następnie byłemu funkcjonariuszowi zwróciła uwagę niebezpieczna jazda mężczyzny, sugerująca, że mógł być nietrzeźwy. Bez wahania mieszkaniec Niepołomic podążył za Mazdą, wyprzedził ją, a następnie zatrzymał, uniemożliwiając dalszą jazdę. Wysiadł z samochodu i odebrał kluczyki od kierowcy.
Policjanci z Niepołomic po przybyciu na miejsce sprawdzili stan trzeźwości kierowcy Mazdy. Okazało się, że 39-letni obywatel Ukrainy miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.