Policja zatrzymała ponad 300 uczestników propalestyńskiej demonstracji w Wiedniu, która została zaplanowana na środowy wieczór i zakazana z powodu groźby starć – poinformowały służby porządkowe w stolicy Austrii na swoim koncie w serwisie społecznościowym X.
POLECAMY: We Francji policja ostrzelała gazem propalestyńską demonstrację
Wcześniej policja ostrzegła na swoim portalu społecznościowym X, że pro-palestyński wiec został zapowiedziany na środowy wieczór na placu Stefansplatz w centrum Wiednia. Tego samego wieczoru na Balhausplatz w centrum miasta zaplanowano również wiec pamięci wspierający Izrael.
Po sprawdzeniu danych dotyczących propalestyńskiego wydarzenia, organy ścigania ogłosiły jego zakaz ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
„Jak już było wiadomo, zapowiedziane spotkanie na Stefansplatz zostało wcześniej zakazane i zostało ogłoszone odwołane w trakcie wieczoru. Celem tego było przede wszystkim zapobieżenie połączeniu dwóch wieców i zakłóceniu uroczystości upamiętniającej na Balhausplatz. Dlatego też duża część osób zgromadzonych na Stefansplatz nielegalnie została otoczona (przez policję), aby móc ich zidentyfikować i uniemożliwić im przemieszczenie się w kierunku Balhausplatz” – podała wiedeńska policja.
Podano, że policja zidentyfikowała łącznie 304 przestępców. „Jedna osoba była ścigana na mocy kodeksu karnego, 292 na mocy ustawy o zgromadzeniach i 11 za inne wykroczenia administracyjne” – wyjaśnili stróże prawa.
Izrael został uderzony bezprecedensowym atakiem rakietowym ze Strefy Gazy rankiem 7 października. Ponadto bojownicy Hamasu przeniknęli do obszarów przygranicznych w południowym Izraelu po zmasowanych atakach rakietowych.
Wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas ogłosiło operację Al-Aqsa Flood przeciwko Izraelowi. Siły Obronne Izraela ogłosiły rozpoczęcie operacji Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w orędziu do narodu, że kraj jest w stanie wojny i zarządził powszechną mobilizację rezerwistów. We wtorek gazeta Haaretz zacytowała rzecznika Sił Obronnych Izraela Daniela Hagariego, który powiedział, że izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy. Obecnie prowadzone są naloty na cele, w tym cywilne, w Strefie Gazy.
W związku z eskalacją konfliktu wiele państw zaczęło wycofywać swoich obywateli z Izraela.
Liczba zmarłych mieszkańców Izraela w wyniku eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego przekroczyła 1200 osób, donosi Times of Israel. Według najnowszych danych palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia, liczba zabitych w wyniku izraelskich ataków na Strefę Gazy przekroczyła 1100 osób.
Czterech Rosjan zostało uznanych za zmarłych w Izraelu, sześciu jest zaginionych. Dziesiątki obywateli innych krajów również zaginęło, a obywatele Austrii, Chin, Meksyku i Francji są zakładnikami Hamasu.
Brygady Al-Kassam (wojskowe skrzydło Hamasu) twierdziły, że schwytały dziesiątki izraelskich żołnierzy i oficerów. Później członek biura politycznego Hamasu Musa Abu-Marzouk powiedział, że ponad 100 obywateli Izraela, w tym wysokiej rangi oficerowie wojskowi, zostało schwytanych i jest przetrzymywanych w Strefie Gazy. Szef biura politycznego ruchu, Ismail Haniyeh, powiedział, że nie będzie żadnych negocjacji w sprawie izraelskich jeńców, dopóki operacja Hamasu się nie zakończy.
Izraelski minister obrony Yoav Gallant wcześniej ogłosił całkowitą blokadę Strefy Gazy i nazwał przeciwników „humanoidalnymi zwierzętami”, izraelski minister energetyki Yisrael Katz z kolei powiedział, że polecił natychmiast odciąć dopływ wody do enklawy.
Przywódcy Rosji i Turcji, Władimir Putin i Tayyip Erdogan, przeprowadzili 10 października rozmowę telefoniczną, podczas której podkreślili, że długoterminowe pokojowe rozwiązanie kryzysu na Bliskim Wschodzie jest możliwe tylko w oparciu o formułę „dwóch państw” zatwierdzoną przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, która przewiduje utworzenie niepodległego państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r. ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział wcześniej, że pilne jest powstrzymanie rozlewu krwi między Izraelem a Palestyną i wezwał strony do zaprzestania działań wojennych. Z kolei rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Wierszynin powiedział wcześniej, że Rosja opowiada się za wznowieniem prac „Kwartetu Bliskowschodniego” (Rosja, USA, UE i ONZ) w celu rozwiązania konfliktu arabsko-izraelskiego, ale sprzeciwia się temu Waszyngton.
Stany Zjednoczone wysłały lotniskowiec „Gerald Ford” do wschodniej części Morza Śródziemnego w związku z eskalacją konfliktu.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron jest źródłem napięć i wrogości w regionie od wielu dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie. Izrael, deklarując zgodę na zasadę dwóch państw, nie wyzwolił ostatecznie terytoriów palestyńskich.