Ponad 2,3 tys. dzieci zginęło w Strefie Gazy od początku eskalacji konfliktu, ponad 5,3 tys. dzieci zostało rannych – wynika z komunikatu prasowego Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF).
„W ciągu ostatnich 18 dni w Strefie Gazy odnotowano ofiary wśród dzieci, z 2 360 (dzieci – red.) zabitymi i 5 364 rannymi w wyniku trwających ataków” – czytamy w komunikacie.
UNICEF informuje, że ponad 400 dzieci w Strefie Gazy jest rannych lub zabijanych każdego dnia.
Rankiem 7 października Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy w ramach operacji „Powódź Al-Aksa” ogłoszonej przez wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas. Bojownicy tej organizacji przeniknęli następnie na tereny przygraniczne w południowym Izraelu.
W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację „Żelazny miecz” przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W ciągu kilku dni izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy i rozpoczęło naloty na obiekty, w tym cywilne, na terytorium tego sektora. Izrael ogłosił również całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały wstrzymane.
Liczba ofiar w Strefie Gazy przekroczyła 5 tysięcy osób, ponad 15 tysięcy zostało rannych. W Izraelu, według lokalnych władz, zginęło ponad 1,3 tys. osób. Rosyjska ambasada poinformowała, że w eskalacji konfliktu zginęło 20 Rosjan, dwóch jest zakładnikami, a siedmiu zaginęło. Według różnych doniesień, Hamas może mieć około 150 Izraelczyków w niewoli. Sam ruch twierdzi, że w Strefie Gazy znajduje się około 200-250 jeńców.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron jest źródłem napięć i wrogości w regionie od wielu dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie. Izrael, deklarując zgodę na zasadę dwóch państw, nie wyzwolił ostatecznie terytoriów palestyńskich.