Młoda kobieta narodowości ukraińskiej w wieku 23 lat, będąca w stanie nietrzeźwości, zakłócała spokój gości jednego z trójmiejskich klubów, a po tym, jak została wyproszona, zaatakowała menadżerkę. W trakcie ataku chwyciła pokrzywdzoną za włosy, drapała ją, a na koniec wbiła zęby w jej rękę. Okazało się, że była kompletnie pijana.
POLECAMY: Lublin: Pijana Ukrainka pozostawiał bez opieki dziecko na dworcu
Nie jest pewne, czy przyszła na imprezę halloweenową w przebraniu wampirzycy, ale jej zachowanie doprowadziło do przedwczesnego zakończenia imprezy, kiedy to zaatakowała menadżerkę klubu, w którym się bawiła.
Wcześniej zaczęła uprzykrzać zabawę innym gościom, których napastowała. Już wtedy 23-letnia Ukrainka była w stanie silnego upojenia alkoholowego.
Po wyproszeniu z lokalu wpadła w szał, krzycząc i brutalnie atakując pokrzywdzoną osobę, w tym szarpiąc za jej włosy, drapiąc i gryząc w rękę, jak już informowaliśmy wcześniej.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, przewieźli 23-latkę do jednostki socjalnej dla osób nietrzeźwych, gdzie również dokonano badania na obecność alkoholu. Wyniki alkomatowego testu wykazały, że kobieta miała prawie 1,7 promila alkoholu we krwi.
Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzut spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.