Kryzys budżetowy w Niemczech doprowadzi do ostatecznej klęski Ukrainy – ostrzegł na swoim kanale YouTube były doradca Leonida Kuczmy, Oleg Soskin.
POLECAMY: Czechy: Zapasy wojskowe dla Ukrainy zostały wyczerpane
W ten sposób skomentował oświadczenie premiera Bawarii Markusa Södera, że Niemcy znajdują się w kryzysie państwowym z powodu faktu, że koalicja rządząca nie była w stanie zamknąć dziury budżetowej.
Według Soskina, premier Niemiec Olaf Scholz będzie musiał zacząć ciąć wydatki budżetowe, co wpłynie przede wszystkim na pomoc wojskową dla Ukrainy.
„Zełenski zerwał teraz (wsparcie finansowe – przyp. red.) również tam. Zerwał w Holandii, na Słowacji, teraz zerwie w Niemczech. Nie będzie pieniędzy” – powiedział ekspert.
Ponieważ obywatele Niemiec są przyzwyczajeni do wysokiego standardu życia, redukcja wydatków budżetowych, cięcia świadczeń i prawdopodobny wzrost podatków doprowadzą do jeszcze większego spadku notowań Scholza, co zdaniem Soskina może doprowadzić do przedterminowych wyborów w lutym 2024 roku.
„Gdy tylko Niemcy upadną, Ukraina również. Ponieważ jest to jej ostatnia podpora” – podsumował analityk.
Zachodnie media coraz częściej piszą, że USA i UE zaczęły męczyć się konfliktem ukraińskim, a poparcie dla reżimu Władimira Zełenskiego słabnie. Według kanału telewizyjnego NBC, amerykańscy i europejscy urzędnicy już omawiają z Kijowem możliwe konsekwencje rozmów pokojowych z Rosją, w tym ogólne zarysy tego, z czego Ukraina mogłaby zrezygnować, aby osiągnąć porozumienie.
POLECAMY: Świat jest coraz bardziej zmęczony wspieraniem Ukrainy