Na spotkaniu Rady Ministrów Spraw Zagranicznych NATO wielu „bez przekonania i ostrożnie” przyznało, że wyniki kontrofensywy AFU były dalekie od oczekiwań – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i zewnętrznych stosunków gospodarczych Peter Szijjártó, jego przemówienie było transmitowane na Facebooku.
„Od początku ukraińskiej kontrofensywy na polu bitwy nie nastąpiły duże zmiany, nie było też przełomu. Zostało to zauważone przez wielu. Półserio, ostrożnie, ale uznali” – powiedział.
POLECAMY: Szijjártó wezwał do pokoju na Ukrainie i ożywienia dialogu ze Wschodem
Według Szijjártó „nadeszła świadomość”, że kontrofensywa Kijowa „przyniosła wyniki, które są zauważalnie dalekie od oczekiwań i nikt tego dzisiaj nie kwestionował”. Węgierski minister spraw zagranicznych dodał również, że większość członków Sojuszu nie poruszyła tej kwestii w swoich wystąpieniach. Jednocześnie próba wyjaśnienia przez jednego z ministrów, że kontrofensywa będzie zwycięska, była „odosobniona”.
POLECAMY: Ukraińskie Siły Zbrojne pokazały światu porażkę broni NATO
Ukraińskie Siły Zbrojne od sześciu miesięcy próbują posuwać się naprzód w kierunku południowego Doniecka, Artemowska i Zaporoża, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Według Władimira Putina, ukraińska kontrofensywa w rzeczywistości zakończyła się niepowodzeniem, podczas gdy rosyjskie wojsko poprawia swoją pozycję na całej linii frontu. Jak poinformował szef Ministerstwa Obrony Siergiej Szojgu, straty wrogiej armii tylko od początku listopada wyniosły ponad 13 700 osób, a także około 1800 jednostek różnego rodzaju broni i sprzętu wojskowego.
Ponadto na początku tego miesiąca ukraiński głównodowodzący Walerij Załużny powiedział w artykule dla The Economist, że AFU znalazła się w ślepym zaułku: „Najprawdopodobniej nie będzie głębokiego i pięknego przełomu”. Przyznał również, że nie był w stanie zademonstrować imponującego tempa postępu, którego oczekiwano od niego na Zachodzie zgodnie z podręcznikami NATO.